Maksymilian W. wybierał się w podróż. Zamierzał pojechać do Wrocławia, skąd ze znajomym planowali podróż do Czech do miejscowości Mladá Boleslav. Niestety, nie ma dowodów na to, że w ogóle dotarł do stolicy Dolnego Śląska.
Aktualizacja, 20 czerwca
Portal SOS zaginięcia poinformował, że poszukiwania Maksymiliana zakończyły się. Nie podał jednak szczegółów sprawy.
Wysłał niepokojącą wiadomość
Maksymilian widziany był po raz ostatni 15 czerwca, w okolicach dworca w Bogumiłowicach (powiat tarnowski), między godziną 11:00 a 13:00. To stamtąd miał udać się w stronę Tarnowa, a potem dotrzeć na umówione spotkanie we Wrocławiu.
Czekający na niego znajomy, otrzymał od Maksymiliana wiadomość. Jej treść jest na tyle niepokojąca, że bliscy boją się o życie 41-latka. Od tamtej pory, czyli od 15 czerwca, Maksymilian nie skontaktował się z bliskimi, a jego telefon jest nieaktywny.
Rysopis zaginionego
- Wzrost: 175-180 cm,
- Włosy: ciemne, wysokie czoło, zakola,
- Budowa ciała: szczupła,
- Znaki szczególne: blizny na stopie.
W dniu zaginięcia Maksymilian ubrany był w:
- zielone, krótkie spodenki,
- czarną koszulkę,
- miał ze sobą czarny plecak i reklamówkę.
Wiesz gdzie jest Maksymilian? Dzwoń!
Jeśli wiesz co mogło się stać z Maksymilianem lub gdzie przebywa, skontaktuj się z:
- policją w Tarnowie pod nr tel. 47 831 17 22,
- w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia z numerem alarmowym 112,
- portalem SOS Zaginięcia, który opublikował informację o zaginionym.