Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Przywiązujmy uwagę do miejsc, w których pozostawiamy samochód
Jeżeli nie ma możliwości skorzystania z garażu lub parkingu strzeżonego, to do parkowania wybierajmy miejsca dobrze widoczne dla otoczenia i ogólnie uczęszczane. Natomiast w nocy dobrze oświetlone i w pobliżu okien domów mieszkalnych. Pamiętajmy również aby upewnić się czy dokładnie zamknęliśmy nasze auto i pod żadnym pozorem nie pozostawiajmy w nim kluczyków, dokumentów w tym dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu czy umowy kupna-sprzedaży.
Producenci aut w większości sprzedawanych przez siebie samochodów oferują możliwość bezkluczykowego otwierania i uruchamiania pojazdu. To wygodne rozwiązanie, które jednak niesie z sobą pewne zagrożenia. Kradzież „na walizkę” to dziś jeden z najpopularniejszych sposobów jaki stosują złodzieje aut.
W ten prosty sposób można otworzyć i odpalić auto wyposażone w system handsfree, keyless-go. Do tego typu włamań złodzieje wykorzystują niewielkie urządzenia elektroniczne, zazwyczaj schowane w plecaku, torbie czy walizce – stąd nazwa tej metody kradzieży. Gdy nasze auto wyposażone jest w tego typu system powinniśmy pomyśleć o zabezpieczeniu kluczyka, karty w specjalnym futerale, który utrudni złodziejowi skopiowanie przesyłanego do auta sygnału. Tego typu „opakowanie” kupimy na wielu aukcjach internetowych. Potencjalny złodziej będzie miał utrudnione zadanie podczas próby skopiowania danych z nadawanego sygnału.
Pamiętajmy, aby nie pozostawiać w pobliżu okien czy drzwi wejściowych do domu karty lub kluczyka, gdyż ułatwi to dostęp „walizki” do urządzenia nadającego sygnał. Z głową zaprzątniętą zakupami, parkując przy centrach handlowych upewnijmy się, że dokładnie zamknęliśmy samochód. Złodzieje posiadają urządzenia zdalnie blokujące sygnał kluczyka i nasze auto pozostanie niezamknięte.
Alarm w aucie? Oczywiście!
Jest to jeden z najczęściej i najchętniej wybieranych sposobów zabezpieczenia pojazdu, który jest dostępny jako standardowe wyposażenie większości oferowanych na rynku pojazdów. Ma on przede wszystkim za zadanie odstraszyć amatora cudzej własności i znacznie wydłużyć czas na dostanie się do wewnątrz pojazdu.
Autoalarmy z wyższej półki oferują wysyłanie za każdym razem innego, dynamicznie generowanego sygnału. Jeżeli nawet złodziej przechwyci kod alarmu przy pomocy specjalnego skanera, będzie on po chwili całkowicie bezużyteczny. Dostępne są również autoalarmy z opcją powiadomienia właściciela drogą elektroniczną lub wiadomością sms, gdy tylko coś niepokojącego dzieje się z naszym samochodem. Im zabezpieczenie pojazdu jest bardziej nietypowe, tym większa szansa, że złodziej nie będzie w stanie dostać się do jego środka i nim odjechać. Nie opierajmy się jedynie na fabrycznych, standardowych alarmach, gdyż złodzieje posiadają wiedzę oraz sprzęt potrzebny do ich dezaktywacji. Stosujmy niefabryczne zabezpieczenia alarmowe.