40, 50 czy 60 lat temu nie wyjeżdżało się na narty za granicę. Ferie spędzało się w kraju, często we własnej miejscowości, na górce koło domu albo – jeśli się miało taką możliwość – u rodziny na wsi.
Szczęśliwcy, którzy załapali się na zorganizowane zimowiska lub wczasy, wybierali się najczęściej w góry: np. Karkonosze albo Tatry. Jednak nie tylko: dzieci ze wsi często wypoczywały w którymś z polskich miast, a nawet małe mieszczuchy poznawały podczas zimowych wakacji stolicę.
Obejrzyj zdjęcia ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego i zobacz, jak spędzali czas Polacy w latach 60. i 70., jak prezentowały się ich zimowe stroje i z jakiego sprzętu korzystali. Wygląda na to, że choć czasy były niewesołe, bawili się całkiem nieźle. No i był śnieg!