Uczniowie z wrocławskich szkół i przedszkoli bardzo się postarali w tym roku. Przygotowali mnóstwo prezentów na akcję Nasza Paka zorganizowaną przez wrocławski Caritas. Paczki trafiły do dzieci, którym wiedzie się nieco gorzej.
Ta akcja została stworzona przez dzieci, które nie zrobiły u siebie w szkołach mikołajek, to, co mieli sobie podarować, oddali potrzebującym. Dlatego mamy dziś tutaj pełno uśmiechu.Paweł Trawka, rzecznik prasowy wrocławskiego Caritas.
Dodał, że potrzebujące dzieci nie tylko otrzymają prezenty, lecz da im to też poczucie, że mogą liczyć na pomoc. Z kolei uczniowie przygotowujący prezenty widzą dzięki tej akcji, jak niewiele trzeba, aby poprawić komuś życie. – Uczą się w ten sposób wrażliwości i społecznej odpowiedzialności, co jest szalenie ważne w społeczeństwie – dodał Trawka.
Akcja polega na zbiórce prezentów dla dzieci z rodzin dysfunkcyjnych i zagrożonych wykluczeniem społecznym, dotkniętych różnymi rodzajami ubóstwa. Są to podopieczni z Klubowego Centrum Aktywności Dzieci i Młodzieży we Wrocławiu. – To są dzieciaki, które są do nas skierowane głównie przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, ale też przez kuratorów, czy z pieczy zastępczej – mówił Trawka.
– Mamy pod opieką przez cały rok takie dzieci, które nie mogą nawet marzyć o upominku pod choinką. Poświąteczny powrót do szkoły w takiej sytuacji, gdy dzieci będą się przechwalać, co dostały, może być dla nich kolejnym ciosem – zauważył Trawka – Dlatego chcemy dać im dzisiaj tę radość, tak żeby też mogli się pochwalić tym, co dostali na święta – dodał.
Wrocławscy uczniowie przygotowali bardzo dużo prezentów. Część z nich będzie przekazana dzieciom z Ukrainy, gdzie zawiezie je wkrótce wrocławski dziennikarz, Piotr Kaszuwara.