Remont trzech alejek na Biskupinie zaplanowano w formule Programu Inicjatyw Lokalnych. Zainteresowani inwestycją drogową mieszkańcy wpłacają w nim 10 proc. wartości inwestycji. Pozostałe 90 proc. dokłada miasto.
W poprzednich latach na Biskupinie wyremontowano w ten sposób już dwie alejki. Trzy kolejne miały być robione w tym roku.
Jak informuje nas Wojciech Janiak, jeden z inicjatorów udanej zbiórki pieniędzy na alejki, inwestycja utknęła jednak w martwym punkcie. Mieszkańcy zebrali i wpłacili wkład własny. Mimo to od miesięcy nic w sprawie się nie dzieje. O komentarz poprosiliśmy ZDiUM.
– Kończymy prace związane z przygotowaniem dokumentacji projektowej dla tego zadania. Realizując jakiekolwiek prace projektowe, niezbędne są uzgodnienia od zewnętrznych zarządców obiektów lub infrastruktury. Nie mamy wpływu na to, jak szybko wydają oni decyzje. W tej chwili brakuje nam ostatniego dokumentu od spółki Tauron TNT. Chodzi o uzgodnienia projektowe z zakresu branży elektrycznej na które czekamy od kilku miesięcy. Liczymy, że spółka ostatecznie zaakceptuje wypracowane porozumienie w tej sprawie – mówi Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy ZDiUM Wrocław.
Galeria zdjęć
Czy inwestycja w końcu ruszy?
– Bardzo nam zależy, aby przetarg ogłosić jeszcze w tym roku. Mamy świadomość, że inwestycja polegająca na wymianie nawierzchni jest mocno wyczekiwana przez mieszkańców. Będzie to już trzeci odcinek ul. Olgi Boznańskiej poddany przebudowie, która jest osiedlową aleją przenoszącą ruch pieszy i rowerowy pomiędzy zabudową mieszkalną. Jego realizacja powinna potrwać około 4 miesięcy od podpisania umowy – dodaje rzecznik ZDiUM.