O sprawie poinformował na platformie "X" wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. – Nad sprawą pracuje już CSIRT KNF i CSIRT NASK. Powiadomiony został Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Służby państwa szukają sprawców — czytamy we wpisie.
Cyberatak: co wypłynęło z serwisu?
W wyniku ataku cybernetycznego, w ręce przestępców wpadły wrażliwe dane klientów serwisu. W niepowołane ręce dostały się:
- imiona i nazwiska;
- adresy zameldowania, zamieszkania, pobytu;
- numery pesel;
- dane z dowodów osobistych;
- informacje o narodowości;
- dane dotyczące statusu związków małżeńskich i ilości dzieci;
- dane dotyczące statusu zawodowego;
- nazwa, adres, NIP oraz telefon do pracodawcy, jak i branża;
- deklarowany dochód;
- numery rachunków bankowych;
- a nawet identyfikator w portalu Facebook.
Jak zastrzec pesel i gdzie sprawdzić bezpieczeństwo?
Minister apeluje również o zastrzeganie numerów pesel w aplikacji mObywatel.
Czy nasze dane są bezpieczne, możemy sprawdzić na stronach rządowych.