Sztuka napisana przez Katarzynę Wojtaszak traktuje o blaskach i cieniach środowiska teatralnego – reżyser, aktorzy – z wieloletnim i niewielkim doświadczeniem zawodowym, dziennikarka i wreszcie postać kluczowa, czyli garderobiana Eugenia, którą gra Emilia Krakowska. – Jest sprzątaczką, garderobianą, bufetową i tak naprawdę to właśnie ona trzęsie teatrem – dopowiada Wojciech Dąbrowski, reżyser spektaklu. Aktorka podkreśla, że rola do najłatwiejszych nie należy, zwłaszcza że przez cały czas trzeba być w ścisłym kontakcie z widzami. – Gramy tak blisko publiczności, że wiele pań pewnie będzie chciało się do mnie zbliżyć, by zobaczyć, gdzie mam na twarzy jakąś szramę – żartuje Emilia Krakowska. Na scenie towarzyszyć jej będzie także Ewa Kuklińska, która zaśpiewa. Gra rolę pisaną przez autorkę sztuki specjalnie z myślą o niej. Liza to gwiazdy sceny, która spotyka byłego męża (w tej roli Maciej Tomaszewski). Spotkanie zwiastuje kłopoty. Będzie ich więcej, bo w teatrze pojawia się też dziennikarka, która ma przeprowadzić swój pierwszy w życiu wywiad (w tej roli studentka II roku PWST Ilona Lewandowska).
W obsadzie zobaczymy także Wojciecha Dąbrowskiego i Pawła Okońskiego, współzałożycieli Teatru Komedia oraz drugą studentkę PWST Aleksandrę Matlingiewicz. „Czysta komercja” to sztuka lekka, łatwa i przyjemna – zachęcają realizatorzy. – Ale nie chcemy pójść w farsę – uprzedza od razu Wojciech Dąbrowski i dodaje, że komedia będzie interaktywna. – Wchodzimy na widownię, na schody, będzie sporo krzyku, awantur, biegania, jak z komedii dell’arte – przekonuje.
Tę inscenizację od dotychczasowych produkcji Wrocławskiego Teatru Komedia odróżni choćby to, że nie ma tu właściwie dekoracji. – Nie używamy scenografii, jedynie świateł i kostiumów, które będą istotne dla przebiegu akcji-wyjaśnia Wojciech Dąbrowski. – W jednej ze scen chcemy wręcz pokazać, jak teatr można zbudować na dwóch krzesłach – podkreśla reżyser. Sztuka Katarzyny Wojtaszak po raz pierwszy będzie prezentowana na profesjonalnej scenie, wcześniej była grana jedynie przez poznański Studio Teatr Castingowy w 2010 roku, ale szybko zeszła z afisza, kiedy uczestniczący w niej aktorzy rozjechali się po kraju. We Wrocławiu jest spora szansa na to, że tytuł utrzyma się w repertuarze.
Premiera spektaklu w reżyserii Wojciecha Dąbrowskiego 11 stycznia o 18.00, ale przedpremierowe przedstawienia także 9 i 10 stycznia (o 20.00). – Przekonamy się, jaka będzie reakcja publiczności, to widzowie trochę wyreżyserują nam pierwsze spektakle – zapowiada Wojciech Dąbrowski. Bilety na przedpremierowe przedstawienia kosztują 50 zł i 70 zł, na premierę 100 zł.
Magdalena Talik
