Co ciekawe i w zasadzie naturalne, poczatkowo lacrosse nie miał wyznaczonych konkretnych boisk. Nie było ustawianych bramek, nie było słupków i siatek. Przed wieloma laty za bramki robiły elementy natury – skały, drzewa i krzewy.
Lacrosse – mała wojna
Rdzenni mieszkańcy Ameryki Północnej grali w lacrosse dawno temu, a w drużynie czasami było od 100 do nawet 1000 zawodników, co w obecnych czasach jest wręcz niemożliwe. Były też sytuacje, w których indiańscy wojownicy grając w lacrosse... dosiadali koni.
Lacrosse od zawsze był sportem, ale od zawsze znaczył coś więcej niż tylko sport. Rywalizacja pomiędzy plemionami, a nawet członkami jednego z plemion była traktowana bardzo poważnie. Stąd w języku czirokeskim lacrosse znaczy mała wojna, w języku mohawk młodszy brat wojny. Są też dwa inne tłumaczenia, nieco mniej poważne - mężczyźni uderzają okrągły obiekt - to z języka onondaga, a w odżibwe - uderzają pośladki.
Mała wojna była także sposobem na wejście w dorosłość dla młodszych członków plemienia. Sam sport odkryli francuscy misjonarze w 1636 roku, którzy osiedlili się w Quebeck. A dlaczego lacrosse? W języku francuskim lacrosse oznacza mniej więcej tyle, co zakrzywiony kij.
Na olimpiadzie
W 1904 i 1908 roku lacrosse był dyscypliną olimpijską. Jego podstawowe zasady ustalono w połowie dziewiętnastego wieku we wspomnianej Kanadzie. Ulegały one wielu modyfikacjom, ale sam rdzeń, zawsze pozostawał niezmienny.
Duży bum na lacrosse pojawił się w latach 70-tych XX wieku. Wtedy właśnie, dzięki rewolucji technologicznej i powszechnemu użyciu lekkich stopów materiałowych, zaczęto zamieniać kije drewniane na aluminiowe czy plastikowe. Co ciekawe wielu badaczy i antropologów uznaje, że lacrosse był pierwszym narodowym sportem w USA.
W Polsce lacrosse pojawił się stosunkowo niedawno. – Tomasz Kędzia, nasz guru, podpatrzył ten sport podczas swojej wizyty w Czechach, gdzie gra się już chyba 25 lat i lacrosse jest dużo bardziej rozwinięty – tłumaczy jeden z zawodników Kosynierów Wrocław.
To właśnie Kosynierzy, wspólnie z Hussars Poznań, są ojcami lacrosse w naszym kraju. Pierwszy mecz został rozegrany pomiędzy dwoma wspomnianymi drużynami w 2007 roku i zakończył się sprawiedliwym remisem 5:5. Po latach drużyny lacrosse powstawały w kolejnych miastach - Warszawie, Oświęcimiu, Łodzi. We Wrocławiu funkcjonuje także żeńska drużyna lacrosse - Kosynierki Wrocław.
W lacrosse można grać zarówno na hali jak i na świeżym powietrzu. W tym roku reprezentacja Polski drugi raz z rzędu brała udział w mistrzostwach świata, które zostały rozegrane w Denver w USA. Jest to też dyscyplina, którą będzie można oglądać w 2017 r. podczas 10. Światowych Igrzysk Sportowych The World Games.
SR