wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

6°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 04:40

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. Koncertowy listopad we Wrocławiu
Kliknij, aby powiększyć
Budka Suflera wystąpi 27 listopada w Hali Stulecia materiały organizatorów
Budka Suflera wystąpi 27 listopada w Hali Stulecia

Jak nie zgubić się w nadmiarze wydarzeń, jak nie przegapić czegoś ciekawego? Oto nasz krótki przewodnik po subiektywnie wybranych muzycznych atrakcjach listopada. 

Reklama

Jazz i muzyka świata

Miłośnicy jazzowych, smooth jazzowych i „światowych” klimatów będą z listopadowej oferty zadowoleni. Najpierw Wrocław odwiedzi zespół Roberta Glaspera (3 listopada, Stary Klasztor), artysty znanego zarówno fanom jazzu, jak i hip-hopu i R&B.

Potem zagra dla nas polsko-ukraińska i jazzowo-folkowo-elektroniczna Dagadana (12 listopada, Stary Klasztor), a dwa dni później (14 października, Stary Klasztor) pozostający w olimpijskiej formie Pink Freud i czescy klasycy psychodelii Plastic People Of The Universe.

Pod koniec miesiąca (27 listopada, Impart) wystąpi we Wrocławiu Freddy Cole, brat słynnego Nata „Kinga” Cole'a, z powodzeniem i od lat podążający własną ścieżką muzyczną, a niedługo potem (30 listopada, Synagoga Pod Białym Bocianem) Noa, „obdarzona anielskim głosem gwiazda z Izraela”, znana wszystkim, nawet tym, którzy o tym nie wiedzą, z hitu „I don't know”.

Meshell Ndegeocello, jedną z najwybitniejszych basistek na świecie usłyszymy w Muzycznej Strefie Radia RAM 9 listopada w klubie Eter. W połowie listopada swoje święto będą mieli fani jazzu. Od 13 do 23 listopada trwać będzie Jazztopad. Tym razem do Wrocławia zawitają Mulatu Astatke, Wadada Leo Smith, Nate Wooley, Erik Friedlander. 

Rock i pop

W listopadzie będziemy mieli okazję zobaczyć kilka gwiazd, co ciekawe – rodzimych, w wielkohalowych widowiskach. W Dzień Niepodległości (na wszelki wypadek – 11 listopada), pod szyldem wROCK For Freedom w Hali Stulecia wystąpią Perfect i Ira.

W tym samym miejscu zagra również Kombi (24 listopada). Zespół da koncert biletowany, co po latach grania głównie imprez plenerowych na zmianę z zamkniętymi może dla Grzegorza Skawińskiego i Waldemara Tkaczyka stanowić powód do uzasadnionych emocji, ale niewykluczone, że fani muzyków jednak nie zawiodą i z ochotą zapłacą za wejściówki.

Po trzech dniach (27 listopada), i również w Hali Stulecia, wystąpią inni weterani polskiego rocka – Budka Suflera. To będzie ciekawy koncert, bo zespół zapowiada zakończenie działalności, z pewnością więc będzie chciał przejść na emeryturę z klasą i efektownie. Czy środowisko fanów Budki Suflera pokrywa się choć w części ze środowiskiem miłośników grupy Village People? Jeśli tak, to ich zbiór wspólny może mieć niemały dylemat. Autorzy wszechświatowego hitu „Y.M.C.A.” 27 listopada zagrają w Hali Orbita. Szykuje się niesamowity show.

Punk

Punkowcy dostaną w listopadzie okazję obejrzenia kilku legend swojego ulubionego gatunku, łącznie z gwiazdą z zagranicy. Dezerter przyjedzie do Wrocławia promować swoją świeżą płytę „Większy zjada mniejszego” (6 listopada, Alibi), na pewno jednak nie zapomni o swoich największych przebojach.

Już dzień później (7 listopada, CK Agora) odbędzie się impreza, na której żadnego z wrocławskich punkowców nie może zabraknąć. Najpierw twórca filmu dokumentalnego „Za to, że żyjemy, czyli punk z Wrocka” Tomasz Nuzban po raz pierwszy pokaże swoje dzieło publiczności, a potem zagrają Lech Janerka oraz zespoły Zwłoki i Akustyczne Wrzenie.

To nie koniec skumulowanych atrakcji. Po dwóch dniach – w sam raz, żeby odsapnąć – zagra we Wrocławiu kultowa brytyjska kapela GBH (9 listopada, Stary Klasztor). Na koniec jeszcze jedna krajowa legenda – Proletaryat (14 listopada, Od Zmierzchu Do Świtu. Zespół Oleya stracił trochę na znaczeniu, do czasów swojej potęgi z początku lat 90. pewnie już nie wróci, ale wciąż cieszy się wielkim szacunkiem fanów.

Metal

Metalowcy mają w listopadzie przynajmniej cztery okazje, by wyjść z domu. Pierwsza to koncert ikony death i grind metalu Napalm Death (7 listopada, Alibi). Wszyscy ich znają, wszyscy szanują – choćby za debiutancki album „Scum” – wszyscy powinni przyjść na ich występ. Tu nie ma dyskusji.

Dużym wydarzeniem będzie również koncert grup Insomnium i Fleshgod Apocalypse (13 listopada, Firlej). Miłośnicy melodyjnego death metalu będą w listopadzie rozpieszczani i dostaną również możliwość obejrzenia na żywo występu szwedzkiej formacji Dark Tranquillity, wraz z In Flames i At The Gates uznawanej za prekursora tego typu grania. A pod  koniec miesiąca – rewelacja. Koncert grupy Anvil (22 listopada, Liverpool). Kto ich nie zna, powinien natychmiast obejrzeć dokumentalny film „Anvil. The Story Of Anvil”. Nie ma takich, którzy po poznaniu historii tego bandu nie staliby się jego dozgonnymi fanami. Nawet jeśli wolą   muzykę z tzw. krainy łagodności.

Kraina łagodności, soliści i festiwale

Określenie „kraina łagodności” bywa używane pejoratywnie, z intencją wykpienia, „poezja śpiewana” też kojarzy się źle, jest niemodna. Słuchaczom, którzy nie zwracają uwagi na mody, a także tym, którzy nie wstydzą się własnej wrażliwości, należy polecić koncert zespołu U Studni, nowego projektu muzyków związanych ze Starym Dobrym Małżeństwem (24 listopada, Stary Klasztor). A wszystkim, którzy są przekonani, że te klimaty to obciach, sentymentalizm i grafomania – koncert znakomitego, acz niedocenionego Tomasza Wachnowskiego (30 listopada, Anima), z którym jako gość specjalny wystąpi Elżbieta Adamiak. Dość zaskakującą kooperację - Grzegorz Turnau i Zakopower - artystów pochodzących z dwóch zupełnie różnych muzycznych światów usłyszymy 30 listopada w Hali Stulecia. Ten pierwszy jest utożsamiany z piosenką literacką, ten drugi – z nowocześnie wyprodukowanym graniem inspirowanym góralszczyzną

Warte szczerego polecenia są również listopadowe koncerty promującej swoją płytę pt. „Sentiments” Julii Marcell (13 listopada, Eter), a także znanej nie tylko ze „Spadochronu” Meli Koteluk (23 listopada, Eter). Nie można również przegapić występu Artura Rojka, który swoim solowym debiutem podbił listy przebojów i udowodnił, że doskonale daje sobie radę bez kolegów z Myslovitz (26 listopada, Impart).

Swoje 20 lat ma scenie będzie świętować we Wrocławiu Justyna Steczkowska (Impart, 25 listopada), wystąpi też Maryla Rodowicz (Teatr Polski, 30 listopada). Zaśpiewa swoje największe przeboje akustycznie. 

A festiwale? XIII Wrocław Industrial Festival odbędzie się w dniach 6-9 listopada, a jego gwiazdami będą amerykański Lustmord, słoweńska Borhesia (obie formacje 8 listopada, Sala Gotycka) i doskonale znany w naszym mieście zespół Legendary Pink Dots (7 listopada, Sala Gotycka).

Także na początku listopada (4-6 listopada) w Kinie Nowe Horyzonty artyści z Polski i Norwegii w ramach Punkt Eklektik Session Festival prezentować będą swoje projekty specjalne. Usłyszymy m.in. mistrza jazzu współczesnego - Nilsa Pettera Molværa, Eklektik Ensemble z Wrocławia oraz międzynarodowy projekt Ganesh Anandan & The Dark Dress Duo. Finałem festiwalu będzie koncert ponad dwudziestoosobowej polsko-norweskiej Eklektik Orchestra zatytułowany „The deep”. 

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl