Meble zero waste z lokalnymi rzemieślnikami
Made in Green to autorska akcja w idei zero waste, organizowana przez sklep YourHomeStory we współpracy z wrocławskimi pracowniami meblarskimi Pani to potrafi oraz Retrolandia. Polega na renowacji używanych mebli, dzięki czemu zyskują one drugie życie, a następnie trafiają do nowych właścicieli.
– Celem naszej akcji jest promowanie lokalnych rzemieślników i talentów, jakie mamy we Wrocławiu. Zależy nam również, aby zachęcać ludzi do odnawiania a nie wyrzucania swoich starych mebli – mówi Paulina Kuźniecow z YourHomeStory, koordynatorka projektu Made in Green.
Każdy, kto ma w domu niepotrzebny mebel może go przekazać w ramach akcji Made in Green w ręce rzemieślników z pracowni meblarskich. Zgłoszenia do akcji należy wysyłać poprzez wypełnienie formularza. Powinny one zawierać zdjęcia danego mebla, opis ubytków oraz jego wymiary. Szacunkowo paczka nie powinna przekraczać 80 cm w szerokości, 120 cm głębokości oraz 200 cm wysokości całkowitej wraz z opakowaniem.
Nie ma znaczenia rodzaj mebla. Może to być komoda, krzesło lub szafki. Nie może jednak posiadać znacznych uszkodzeń, które uniemożliwiłyby renowację.
Wyrzucanie zazwyczaj nie jest dobre
Zgłoszenia będą analizowane przez pracownie i w zależności od stanu i gabarytów mebli, będą akceptowane lub odrzucane. Te, które zostaną wybrane do odnowienia, zostaną odebrane i dostarczone do pracowni. Odbiór mebli jest całkowicie darmowy i jest możliwy na terytorium całej Polski. Szacowany termin metamorfozy wynosi około 6 tygodni.
– To jest taka akcja, która odpowiada temu, co robimy na co dzień. Bardzo nie lubimy wyrzucać. Za to kochamy odnawiać i dawać drugie życie – twierdzi Beata Łańcuchowska z pracowni Pani to potrafi. – Zanim coś wyrzucimy, warto to obejrzeć z każdej strony. Sprawdzić, czy czasem nie będzie nam pasowało w innym miejscu. A może jak zostanie pomalowane, to nagle zyska nowe walory. W końcu komoda z szufladami funkcjonalność ma zawsze taką samą. Nie ważne z czego jest zrobiona.
– Na początku jest faza projektowa. Jak już mamy gotowy mebel, rozrysowujemy go i zajmujemy się projektowaniem jego nowego wizerunku – mówi Anna Drozd z pracowni Pani to Potrafi. – To jest tak naprawdę najdłuższa faza, bo chcemy, żeby ten mebel był naprawdę wyjątkowy i niepowtarzalny. Do tej pory odnowiłyśmy już szafkę drewnianą i komodę z lat 90-tych.
Możesz mebel odkupić, może trafić na sprzedaż
Po zakończeniu metamorfozy mebel w zupełnie nowej odsłonie zostaje sfotografowany.
Pierwszeństwo zakupu ma osoba przekazująca mebel do renowacji. Jeśli się na to nie zdecyduje, mebel zostaje wystawiony na sprzedaż w sklepie internetowym YourHomeStory, który nie odnosi z tego tytułu żadnych korzyści finansowych.
70% ze sprzedaży mebla trafia do renowatora za ciężką pracę przy renowacji. Natomiast 30% jest do rozdysponowania przez osobę przekazującą mebel. Może to być rabat na zakupy sklepie YourHomeStory, wypłata środków na konto, zniżka na mebel po renowacji lub wsparcie dedykowanej akcji charytatywnej.
