– Cieszę się, że w tym trudnych inwestycyjnie czasach udało się podpisać umowę na budowę tak ważnej drogi. Dojście do tego nie było łatwe. Procedury związane z inwestycją trwały kilka lat i otarły się o Naczelny Sąd Administracyjny, ale w końcu dotarliśmy do tego ważnego momentu. Teraz trzymamy kciuki za realizację kontraktu – mówił Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia.
Aleja Wielkiej Wyspy będzie trasą jednojezdniową z obustronnymi chodnikami i ścieżkami rowerowymi. Łącznie 3,5 km nowej drogi połączy ulicę Krakowską z ulicą Mickiewicza, krzyżując się również z ulicami Olszewskiego i Dembowskiego. – Najtrudniejszymi elementami całej inwestycji są dwa mosty, które muszą powstać nad Odrą i Oławą. Jeden z estakadą najazdową ma liczyć około 700 metrów, drugi 350 metrów – wylicza Witold Nietubyć, kierownik projektu z firmy Banimex.
Najpierw projekt, później budowa
Wykonawca, czyli konsorcjum firm: Banimex i Azi-Bud w tej chwili rozpocznie prace od stworzenia projektu i uzyskania pozwoleń. Ma na to 9 miesięcy. Później rozpoczną się prace ziemne, bo do przełożenia będą sieci wodociągowe, gazowe i wszystkie inne. Właściwy etap rozpocznie się od budowy obiektów inżynieryjnych, bo prace przy nich pochłaniają najwięcej czasu. Łącznie budowa ma trwać 26 miesięcy, co oznacza, że kierowcy po nowej drodze pojadą w 2022 roku.
Aleja Wielkiej Wyspy ma przede wszystkim odciążyć komunikacyjnie Biskupin. Powstaje połączenie z południem Wrocławia. Przez aleję zostanie wytyczona linia autobusowa. Dzięki inwestycji łatwiejsza będzie również obsługa atrakcji turystycznych w tym rejonie, takich jak Hala Stulecia czy Ogród Zoologiczny. Budowa drogi finansowana jest z budżetu miasta.