Nikt nie mówił, że będzie łatwo po powrocie na najwyższy poziom. Śląsk Wrocław przegrał 7 z 9 meczów w Orlen Superlidze. Wczorajsza porażka w Orbicie z Ostrowem Wielkopolskim była 5. z rzędu i zarazem 2. z kolei różnicą kilkunastu bramek. Wiele wskazuje na to, że zawodników Bartłomieja Koprowskiego czeka w tym sezonie trudna walka o utrzymanie.
Wczoraj beniaminek został zdeklasowany przez przeciwników, którzy rozdawali karty od samego początku i na przerwę zeszli z pewnym prowadzeniem 9:18. W drugiej nic się nie zmieniło, wciąż dominowali przyjezdni. Końcowy wynik to 20:34.
W galerii są zdjęcia kibiców i zawodników.
Zbliża się domowe spotkanie z Wisłą
Na kolejny mecz WKS (przedostatni w tabeli) pojedzie do Legionowa (ostatnie miejsce) 16 listopada. Kilka dni później zagra z Grunwaldem Poznań w Pucharze Polski, z kolei 23 listopada podejmie w Orbicie Wisłę Płock, czyli aktualnego mistrza Polski i lidera Orlen Superligi.