Z górnej półki Francji i Ukrainy (kliknij, aby przejść)
Drużyny narodowe starające się o wejście do MŚ 2026 (Meksyk, USA, Kanada) podzielone są na 12 grup. W części z nich rozgrywki rozpoczynają się dopiero teraz, podczas gdy w innych toczą się od marca.
Pierwszą kolejkę mają przed sobą m.in. Ukraińcy i Francuzi (grupa D), którzy w piątek 5 września o godz. 20:45 zmierzą się na stadionie Tarczyński Arena we Wrocławiu. Trójkolorowi wylądowali na naszym lotnisku w czwartek (4 września).
Są przypuszczenia, że jest to najdroższy – z uwagi na wartość rynkową piłkarzy – samolot, jaki kiedykolwiek wylądował we Wrocławiu. Niewykluczone, wszak pasażerowie to aktualni wicemistrzowie świata, występujący na co dzień w najlepszych klubach europejskich: PSG, Milanie, Barcelonie, Interze, Realu, Liverpoolu, Bayernie…
Kylian Mbappé
Latem 2024 roku Real Madryt za Kyliana Mbappé zapłacił PSG 180 milionów euro. W pierwszym sezonie w królewskich barwach napastnik nie pozostawił wątpliwości, że jest obecnie jednym z najlepszych na świecie:
- 34 gole w hiszpańskiej La Lidze (król strzelców),
- 7 bramek w Lidze Mistrzów.
W reprezentacji debiutował w wieku 18 lat. Dziś ma 26 i jest jej kapitanem. Rozegrał w niej 90 meczów, w których strzelił 50 goli.
Mbappé to wielokrotny król strzelców francuskiej ekstraklasy i jednokrotny Ligi Mistrzów. 6 razy wygrywał krajowy tytuł z PSG, wcześniej raz z AS Monaco. W 2018 roku sięgnął po złoty puchar mistrzostw świata. To tylko część jego trofeów.
Benjamin Pavard
On także pamięta smak złota na mundialu w 2018 roku. Doświadczony obrońca może pochwalić się pucharem Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium w 2020 roku oraz czterema tytułami mistrza Niemiec i jednym mistrza Włoch – z Interem Mediolan.
Inter zapłacił za niego Bayernowi 40 milionów euro i po roku wypożyczył go do Marsylii. Obecna wartość Pavarda wyceniana jest na 25 milionów euro.
W reprezentacji zagrał 55 razy i strzelił 5 bramek. Debiutował w 2017 roku pod wodzą obecnego selekcjonera – Didiera Deschampsa.
Aurélien Tchouaméni
Kolega Kyliana z Realu Madryt jest wart 75 milionów euro. Defensywny pomocnik ma za sobą trzy udane lata na Bernabeu, podczas których często wychodził w pierwszej jedenastce. Bramek nie strzela, nie asystuje. Jest człowiekiem od czarnej roboty, rozliczanym i ocenianym za grę w obronie.
25-latek wygrał z Realem Madryt dublet w 2024 roku: Ligę Mistrzów i mistrzostwo Hiszpanii.
W reprezentacji występuje od 2021 roku. Zagrał w 41 meczach i 3 razy wpisał się na listę strzelców.
Ousmane Dembélé
Boczny napastnik po długiej przygodzie w Barcelonie (trzy tytuły mistrzowskie, dwa Puchary Hiszpanii) przeniósł się do Paryża. PSG zapłaciło za niego 60 milionów euro. Teraz jest wart kilkadziesiąt milionów więcej, chociażby dlatego, że w pierwszym sezonie w stolicy Francji sięgnął po krajowy tytuł, który obronił w kolejnym i dołożył do tego Ligę Mistrzów.
W pamiętnym finale, wygranym 5:0 z Interem Mediolan, asystował przy dwóch bramkach. W całym turnieju asyst miał 6. 8 razy wpisywał się na listę strzelców.
W reprezentacji debiutował w wieku 19 lat i do tej pory 7 razy trafiał do siatki w 56 meczach. Był w składzie mistrzowskiej drużyny narodowej w 2018 roku.
Jego występ na Tarczyński Arenie stoi pod znakiem zapytania, ponieważ kilka dni temu nabawił się urazu w spotkaniu ligowym z Tuluzą (PSG wygrało 6:3, a Dembele zaliczył jedną asystę i wykorzystał dwa karne).
Marcus Thuram i inni
Jeżeli nie Dembélé, to może Marcus Thuram zachwyci kibiców. 30-krotny reprezentant Francji (2 gole) na co dzień gra w Interze Mediolan, z którym wygrał ostatnio włoską Serie A (14 bramek i 7 asyst).
W swoim pierwszym sezonie we Włoszech napastnik miał lepsze liczby: 13 goli i 13 asyst. Do Interu przyszedł z Borussii Monchengladbach za 32 miliony euro. Jego usługi są obecnie wyceniane na 75 milionów Euro.
Selekcjoner Didier Deschamps (legenda francuskiej piłki) zabrał do Wrocławia kilku innych znakomitych zawodników: obrońców Dayota Upamecano z Bayernu i Julesa Koundé z Barcelony, doświadczonego pomocnika Adriena Rabiota z Marsylii czy obrońców Lucasa Hernandeza z PSG i Ibrahima Konaté z Liverpoolu.
Zabarnyn, Zinchenko i Yaremchuk
Zobaczyć francuskie górujące i wschodzące gwiazdy na żywo to nie lada gratka dla kibiców piłki nożnej, tym niemniej większość publiczności zgromadzonej na Tarczyński Arenie prawdopodobnie będzie trzymać kciuki za Ukraińców, którzy wystąpią w roli gospodarza i będą mieli za sobą wielu rodaków mieszkających w naszym mieście.
W drużynie prowadzonej przez Sergieja Rebrova warto zwrócić uwagę na:
- 23-letniego obrońcę Illię Zabarnyna, za którego PSG zapłaciło przed tym sezonem 42 miliony euro,
- Oleksandra Zinchenkę (72 mecze w barwach Ukrainy, 12 goli), czterokrotnego mistrza Anglii z Manchesterem City, obecnie na wypożyczeniu w Nottingham Forrest z Arsenalu,
- Romana Yaremchuka, środkowego napastnika Olympiakosu Pireus, który dla Ukrainy rozegrał 63 mecze i strzelił w nich 17 bramek.
Transmisja meczu Ukraina - Francja w TVP Sport i Polsacie Sport 1.