Nie pożałowali kibice, którzy w czwartkowy wieczór wypełnili Orbitę prawie do ostatniego miejsca. Obejrzeli emocjonujący, wysokopunktowy pojedynek na miarę play-off. Dopingowali gorąco, za co podziękowali im Kuba Nizioł i trener Miodrag Rajković.
Świetny mecz w naszym wykonaniu. Kibice zrobili niesamowitą robotę. Dla nas to niezmiernie ważne i mamy nadzieję, że w niedzielę też będziecie z nami i poniesiecie nas do kolejnego zwycięstwa.Jakub Nizioł
Nizioł był najlepiej punktującym dla gospodarzy. Do 22 oczek (7/11 z gry) dołożył po 3 asysty i zbiórki. Przynajmniej 10 punktów zdobyło aż sześciu jego kolegów: Gravett (16), Miletić (13), Parakhouski (12), Kulvietis (11), Klassen (10 i 7 asyst) oraz Nunez (10).
Po stronie gości szalał Nemanja Durisić, który eksplodował do 44 punktów (16/20 z gry), ustanawiając rekord ligi w tym sezonie. Bardzo dobrze grał Aigars Skele, najlepszy jak dotychczas zawodnik tej serii, który skończył z okazałym double-double: 22 oczka i 13 asyst.
Miodrag Rajković: „niesamowicie dobre spotkanie"
Prowadzenie zmieniało się aż 20 razy. — Byli dziś bardzo mocni. Za każdym razem, gdy czuliśmy, że możemy drobić straty i wyjść naprzód, uniemożliwiali nam to. My natomiast zagraliśmy słabo w obronie i zapłaciliśmy za to — skomentował Durisić.
Trener Rajković pogratulował swoim podopiecznym. — Ekscytujący wieczór. Moi zawodnicy zagrali niesamowicie dobre spotkanie. Potrafili zachować spokój w kluczowych momentach, a w końcówce wykonali kilka świetnych akcji w obronie — zauważył Serb. — Jeżeli wszyscy grają na swoim poziomie, jesteśmy drużyną, która może walczyć o mistrzostwo. Jeżeli nie, wyglądamy bardzo słabo — dodał.
Szkoleniowiec zwrócił uwagę na dwie rzeczy do poprawy. Oczekuje lepszej postawy na bronionej desce (przeciwnicy mieli 13 zbiórek w ataku, poprzednim razem 17), a od rozgrywających wymaga większej kontroli gry.
Mecz Śląsk – Stal 12 maja w Orbicie (bilety, transmisja)
Śląsk Wrocław wygrał ze Stalą 102:97 i objął prowadzenie w serii 2:1. Mecz numer 4: w niedzielę 12 maja w Orbicie o godzinie 20:30. Bilety tutaj. Transmisja w Polsacie Sport 2. Gra toczy się do trzech zwycięstw.