Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Zawodnicy Chelsea źle rozpoczęli mecz, ale to oni ostatecznie wygrali i zdobyli Puchar Ligi Konferencji UEFA. W tym sezonie to dla nich największe osiągnięcie. W swej historii klub z Londynu wygrał już Ligę Mistrzów i Ligę Europy. Po zdobyciu Pucharu Ligi Konferencji, jako jedyny klub w Europie ma w swej gablocie wszystkie najważniejsze puchary na Starym Kontynencie.
Betis Sewilla szybko obejmuje prowadzenie
Tylko przez pierwszych kilka minut, na początku meczu, zawodnicy obu drużyn grali spokojnie. Sprawdzali ustawienie i taktykę przeciwników. Jednocześnie jedni i drudzy stosowali wysoki pressing. Gra toczyła się w najczęściej w środku pola.
Aż nadeszła 9 minuta! Wtedy Isco, najbardziej doświadczony gracz Betisu, zagrał przepiękną piłkę po przekątnej, a przyjął ją Marokańczyk Abde Ezzauzouli i pewnym strzałem pokonał bramkarza Chelsea. Jeden do zera dla Betisu i szaleństwo na sektorach zajmowanych przez kibiców z Hiszpanii.
Już po chwili, w 14 min, szansę na podwyższenie wyniku miał Bartra, który wpadł w pole karne Anglików i oddał bardzo mocny strzał. Jednak tym razem świetną interwencją popisał się bramkarz Jorgensen.
Pierwsze pół godziny meczu to przewaga Betisu, który kontrolował wydarzenia na boisku. Potem trwała wzajemna wymiana ciosów ale żadna z drużyn nie zdobyła bramki. Powadzenie Betisu do przerwy.
Druga połowa należała do Chelsea
Na początku drugiej części kontuzji doznał Abde Ezzauzouli, strzelec bramki dla Betisu. W jego miejsce wszedł Jesus Rodriguez. Potem do głosu doszli Anglicy. W 55 min. zakotłowało się w polu karnym Hiszpanów, w które z pełnym impetem wskoczył Jackson i zderzył się z interweniującym Adrianem.
Powoli wzrastała przewaga Chelsea. Nie trzeba było długo czekać na wyrównanie. W 65 min. Enzo Fernandez zdobył bramkę po strzale głową! Pięknie wyprzedził Bartrę i wykorzystał dośrodkowanie Palmera.
Anglicy poszli za ciosem i już po chwili wyszli na prowadzenie. W 70 min. gola zdobył Nicolas Jackson, który klatką piersiową wepchnął piłkę do bramki Betisu. Asystą przy tym uderzeniu popisał się ponownie Palmer.
W 81 min. było już po meczu. Zawodnicy Chelsea dobili swoich przeciwników z Hiszpanii. Jadon Sancho świetnie przyjął futbolówkę w polu karnym, przełożył piłkę na prawą nogę i uderzył nie do obrony i zrobiło się 3:1 dla ekipy z Anglii. Ostatnią bramkę w 91 min. zdobył Caicedo, który dostał piłkę od Fernandeza i silnym strzałem pokonał Adriana.