„Serotonina” to niewielka rodzinna wytwórnia serów rzemieślniczych na Szczepinie, którą założyło młode małżeństwo – Paulina i Andrzej Sawiccy. Od początku 2021 roku wytwarzają tam metodą rzemieślniczą twarogi, sery twarde, dojrzewające, różnego rodzaju tapasy marynowane w oleju czy deserki serowe na słodko.
Ich mały sklepik odwiedza coraz więcej klientów
„Żuławiak”, „Matołek”, „Handkase” czy „Twarożyc”, to tylko niektóre sery produkowane przez wrocławską „Serotoninę”. Cieszą się one coraz większą popularnością zarówno wśród okolicznych mieszkańców, jak i osób, które przyjeżdżają do małego sklepiku na Szczepinie specjalnie po ich naturalne i świeże wyroby bez sztucznych dodatków. Do nadania im smaku i aromatu często używane są świeże zioła, orzechy lub ziarna zbóż.
Jak twierdzi Andrzej Sawicki, mleko to bazowy i najważniejszy surowiec przy produkcji serów. Od niego zależy jakość sera i to ono sprawia, że jest to naprawdę zdrowa, jakościowa żywność. „Serotonina” pozyskuje je od małych lokalnych gospodarzy.
Niektóre sery produkowane w manufakturze na Szczepinie uzyskały m.in. certyfikat „Top Produktu”. Potwierdza on najwyższą jakość wyrobów spożywczych. Jeden z serów otrzymał także wyróżnienie w ramach eliminacji do nagrody honorowej „Perła 2021”, która jest wręczana podczas Targów Smaki Regionów w Poznaniu. Z kolei podczas ostatniej „Europy na widelcu” wyroby „Serotoniny” otrzymały aż cztery wyróżnienia „Najlepszy Smak Dolnego Śląska 2022”.
Dla mieszkańców Szczepina są dobrym sąsiadem
Jak twierdzą państwo Sawiccy, od początku chcieli prowadzić swoją działalność we Wrocławiu. Gdy poszukiwali miejsca na własną manufakturę, zależało im, aby było ono blisko centrum.
Z bułką wrocławską najlepiej smakuje wrocławski ser
Lokalny patriotyzm sprawił, że Paulina i Andrzej postanowili warzyć wrocławskie sery. Z uwagi na to, że mieszkają na Pilczycach, powstał ser Pilczycki. Kozi świeży ser podpuszczkowy podbił serca gości sklepiku przy serowarni.
Ponieważ ich manufaktura znajduje się na Szczepinie, więc w ofercie pojawił się również ser Szczepiński. Jednak powstał jeszcze jeden ser, całkowicie wyjątkowy i unikatowy- „Serce Szczepina”.
Lokalność na wagę… sera
Również dla członków lokalnego stowarzyszenia, ser „Serce Szczepina” jest uwieńczeniem wspaniałej współpracy.
Żółty kolorem Szczepina
Ser „Serce Szczepina” to ser podpuszczkowy, warzony z niepasteryzowanego krowiego mleka. Ma kształt serca i jest barwiony karotenem na kolor żółty, który jest symbolem tego osiedla. Jak twierdzi pan Andrzej starsi mieszkańcy tej dzielnicy pamiętają, jak większość budynków miała tu właśnie taką barwę.
Karoten jest neutralnym, obojętnym dla smaku barwnikiem pozyskiwanym z marchwi. Jest jeszcze drugi wariant tego sera - z dodatkiem węgla oksydowanego, czyli popiołu jadalnego. To bardzo zdrowa substancja, która ma właściwości antyoksydacyjne i oczyszczające. Sprawia też, że ser lepiej dojrzewa. Z kolei sery „Szczepiński” i „Pilczycki” są wytwarzane z dodatkiem różnych ziół.
Jesienią w Serotoninie produkowane są głównie sery podpuszczkowe świeże i dojrzewające, zarówno kozie jak i krowie. Pan Andrzej zaczyna też eksperymentować z serami pleśniowymi, więc najprawdopodobniej niedługo i takie pojawią się w sprzedaży.
