– Na pierwszy rzut oka wydawało się, że budynek był w dobrym stanie. Po skuciu tynków okazało się, że miał popękane ściany. Trzeba było wymienić stropy z drewnianych na stalowe, wypełnione tzw. Wrocławskimi Płytami Betonowymi – wylicza Agnieszka Kowalczyk, dyrektor projektu przebudowy z AIM ENG.– Na kolejną niespodziankę natrafiliśmy pod ziemią. Budynek się pochylał, trzeba było wzmocnić grunt. Wynajęta przez nas firma wstrzykiwała mieszankę betonową tak, by go utwardzić. Taki zabieg zdał egzamin – dodaje.
Marmury i klimatyzacja
W budynku zostało wiele oryginalnych elementów np. marmury, czy drewniany pochwyt balustrady. Także klatka schodowa pozostała oryginalna, ażurowa i zrobiona ze stali, co wymagało uzyskania zgody od straży pożarnej. Współcześnie tworzone elementy dekoracyjne projektują i tworzą absolwenci wrocławskiej ASP, we współpracy z wykwalifikowanymi rzemieślnikami, trudniącymi się m.in. kowalstwem artystycznym. Inwestor odtworzy też dębowe drzwi oraz zdobienia na oknach, które swoim wyglądem będą stanowić imitację oryginałów.
– Stawiamy na drobiazgową renowację. To ma być produkt najwyższej jakości. Osoby, do których adresujemy naszą ofertę, to biznesmeni, lekarze, prawnicy bądź przedstawiciele wolnych zawodów. Oprócz jakości może ich przekonać lokalizacja. Kamienica mieści się blisko nadodrzańskich bulwarów, Parku Szczytnickiego. Z ostatniego piętra widać Halę Stulecia – mówi Karol Szczuka ze spółki Adinvictus.
Budynek zyska także nowoczesne wyposażenie. W podwórzu powstanie zielony skwer. Na poddaszu będzie można zainstalować klimatyzację.
– Zostanie zamontowana winda. Na poddaszu są świetliki, dzięki temu apartamenty zyskały dużo światła. Klient będzie mógł kupić mieszkanie, ale będzie też mógł skorzystać z naszej pomocy przy aranżacji. W propozycji postawiliśmy na styl klasyczny nawiązujący do charakteru budynku, ale nie wykluczamy także nowoczesnego wystroju – przekonuje Agnieszka Kabycz-Jednoróg, designer i architekt wnętrz z Panda Studio.
Budynek pod koniec 2005 roku sprzedała za około 2 mln złotych gmina, która była większościowym właścicielem kamienicy. Jeden z lokali pozostawał jednak w rękach prywatnego właściciela. Negocjacje z nim oraz późniejsze uzyskanie pozwolenia na budowę trwały kilka lat, więc realizacja inwestycji się opóźniła. Ostatecznie termin zakończenia prac wyznaczono na listopad 2014 roku. Marcinkowskiego 8 to najnowsza inwestycja AdCapital, firmy deweloperskiej należącej do Alego Dadressana, skupiającej się na inwestowaniu w zabytkowe budynki, takie jak wrocławski Pasaż Pokoyhof czy Heritage Gates przy ulicy Rzeźniczej. Spółka prowadzi także inwestycje w Krakowie.
Miłosz Turowski
