Bohaterami powieści „Drony, skorpiony i sekret emira” są członkowie rodziny Kamińskich: tata - polski ambasador w Madrycie, mama - dziennikarka National Geographic oraz dzieci - Kuba, Ziemek i Zofijka. Już z pierwszych stron książki można się dowiedzieć, że wszyscy pochodzą z Wrocławia. Podobnie jak jej autor – Tomasz Napierała, dla którego to debiut literacki.
Przygody w Hiszpanii, bohaterowie z Wrocławia
Powieść powstała na wrocławskim Brochowie, ale jej akcja powieści toczy się w Hiszpanii. Bohaterowie odkrywają tam jedną z największych arabskich tajemnic, ścigają się z czasem i marokańskim terrorystą. Na ich drodze staje tajemniczy profesor poszukujący zaginionego przed 400 laty emira. Razem przemierzają Kordobę, Madryt, Escorial i Grenadę a nawet północ Afryki, aby rozwiązać zagadkę ostatniego króla Maurów. Czy im się to uda? Tego wszystkiego dowiedzą się ci, którzy przeczytają książkę, która już teraz podbija serca najmłodszych czytelników w całej Polsce. W Empiku została ona niedawno ogłoszona książką tygodnia i zdobywa kolejne świetne recenzje. Na platformie Lubimyczytać.pl ma już ma wysoką notę 8,6.
Nie tylko dla dzieci i nastolatków
Choć książka dedykowana jest dzieciom w wieku od 8 do 14 lat, to idealnie nadaje się też do wspólnego czytania z rodzicami, którzy znajdą tu klimat Pana Samochodzika, serii o Tomku Wilmowskim czy Indiana Jonesa i Kodu DaVinci.
Jak opowiada Tomasz Napierała, do napisania tej historii zainspirowali go trzej synowie, gry i filmy przygodowe oraz zamiłowanie do geografii i historii.
Chciałem również, by książka oprócz rozrywkowego miała walor edukacyjny i pokazała zderzenie świata europejskiego z arabskim. Choć ten drugi występuje tu w innym wydaniu niż to, które często dziś widzimy. W Al-Andalus było miejsce na tolerancję, rozwój edukacji i nauki.Tomasz Napierała
Zamierzeniem autora było nawiązanie do prawdziwych wydarzeń i miejsc. Szczególnie interesowały go Grenada i Kordoba, które odwiedził prawie dwadzieścia lat temu podczas studiów w Hiszpanii. Jednak, mimo że dzieje tego kraju zna dosyć dobrze, to napisanie książki wymagało od niego dziesiątek godzin poświęconych na dodatkowe badania źródeł angielskich, hiszpańskich, a nawet arabskich.
Poszukiwałem prawdziwej historii, która uruchomi cały bieg wydarzeń.Tomasz Napierała
Czy to się udało? Ocenią sami czytelnicy.