Nasi motorniczowie znają doskonale takie miejsca, gdzie muszą bardzo uważać i być niezwykle czujni, ponieważ kierowcy nie zawsze zwracają uwagę na nadjeżdżający tramwajmówi Daniel Misiek, rzecznik MPK.
Takim przykładem jest torowisko biegnące w kierunku Biskupina, gdzie są dwa punkty, w których często zdarzają się niebezpieczne sytuacje. Przykładowo na skrzyżowaniu Alei Wielkiej Wyspy z ul. Olszewskiego w tym roku doszło do 13 kolizji i wypadków. Dlatego MPK zgłosiło do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wniosek, by postawić tam znak ostrzegający o ryzyku kolizji z tramwajem.
Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, w której zasiadają oprócz urzędników miejskich odpowiedzialnych za organizację ruchu także przedstawiciele Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, policji, straży miejskiej i MPK, pozytywnie zaopiniowała wniosek na posiedzeniu 4 grudnia.
Zamontowanie tablic przeprowadził ZDiUM i na skrzyżowaniu Alei Wielkiej Wyspy z ul. Olszewskiego stoi już tablica ostrzegająca przed wypadkami.
Takie same stanęły już wcześniej - w listopadzie - w dwóch innych miejscach:
- przy skręcie z ul. Wajdy w ul. Wystawową,
- na pl. Legionów przed skrętem w lewo na wysokości ul. Lelewela.
Będzie więcej tablic ostrzegających?
Na tym jednak nie koniec, ponieważ MPK wytypowało kolejne lokalizacje. Listę stworzono na podstawie m.in. zgłoszeń od motorniczych, którzy w tych punktach często mają do czynienia z potencjalnie niebezpiecznymi sytuacjami.
Oto miejsca, gdzie po rozpatrzeniu przez KBRD być może pojawią się kolejne znaki:
- ul. Żmigrodzka (nawrotka),
- ul. Dmowskiego (przy CircleK, przejazd rowerowy),
- ul. Pułaskiego z przecznicami,
- skręt z ul. Toruńskiej w Brucknera.
