Jak się jeździ rowerem wzdłuż Wiśniowej i Armii Krajowej? Nie najgorzej, ale we Wrocławiu – aspirującym do miana miasta rowerowego – powinno być lepiej. Wiele wskazuje na to, że będzie. Stare drogi, o nierównej nawierzchni, mają być zastąpione nowymi.
Spółka Wrocławskie Inwestycje szuka firmy do opracowania koncepcji i przygotowania dokumentacji dla zadania „Budowa dwukierunkowej drogi dla rowerów wzdłuż al. Armii Krajowej i al. Wiśniowej we Wrocławiu”. Przyjmowanie ofert w przetargu właśnie się skończyło. Zgłosiło się kilku chętnych. Ich propozycje będą teraz analizowane i oceniane przez WI.
„Zakres prac jest bardzo rozległy. Celem jest m.in. wygospodarowanie w przestrzeni dwukierunkowych dróg dla rowerów po obu stronach tych ruchliwych ulic, poprawienie bezpieczeństwa pieszych, oświetlenie trasy, przygotowanie dokumentacji dla nowego przejścia i przejazdu rowerowego w obrębie projektowanego zadania” — informują pracownicy WI.
Łączna długość planowanych tras to 6 km. Połączą się z wiaduktem na al. Armii Krajowej i drogami rowerowymi wybudowanymi przy Alei Wielkiej Wyspy, a także z tymi wykonanymi przez prywatnego (na podstawie umowy podpisanej z gminą) na wysokości ul. Bogedaina.
Na nowe drogi przy Ślężnej i Armii Krajowej przyjdzie rowerzystom poczekać przynajmniej kilkanaście miesięcy. Gdzie natomiast dostaną je szybciej? Pisaliśmy o tym w sierpniu w tekście „Tegoroczne inwestycje rowerowe. Gdzie powstają nowe trasy?”