Straż miejska na swojej stronie internetowej poinformowała, że decyzją komendanta przestała kontrolować prędkość samochodów za pomocą fotoradarów. Takie pomiary prowadzi obecnie tylko policja oraz Inspekcja Transportu Drogowego.
Zawieszenie prac fotoradarów związane jest z niedawną kontrolą Urzędu Komunikacji Elektronicznej, która wykazała, że niektóre urządzenia sprawdzające prędkość korzystają z częstotliwości zarezerwowanych dla Ministerstwa Obrony Narodowej.
Kontrole odbywały się codziennie na kilku ulicach w całym mieście. Obecny „przymusowy urlop” sprzętu nie jest jednak ostatecznym pożegnaniem ze służbą. Strażnicy czekają na wyjaśnienie sprawy problematycznych częstotliwości.
Przypomnijmy, że od przyszłego roku fotoradary znikną zupełnie z wyposażenia strażników gminnych. Odpowiednia ustawa została już przyjęta przez obie izby parlamentu i czeka na podpis prezydenta.