Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
– Szukasz oryginalnych ciuchów? Masz już dosyć sieciówek i fastfashion? Zamiast kupować ciągle nowe rzeczy i obciążać środowisko naturalne chcesz być świadomym konsumentem? Twoja szafa pęka w szwach a tak naprawdę "nie masz co na siebie włożyć"? Zapraszamy do Odra Centrum na wymianę ubrań! Spotkamy się w pięknym miejscu, napijemy kawy, spędzimy miłe popołudnie i wymienimy się ubraniami – zachęcają organizatorzy.
Udział w wydarzeniu jest bezpłatny
Nie są też wymagane żadne zapisy. Wymiana ubrań będzie bezgotówkowa. Wystarczy przynieść swoje rzeczy na wymianę, dołożyć je do puli i wziąć to, co nam się spodoba.
Wymiana ubrań w Odra Centrum – adres, terminy
Dom na wodzie, w którym znajduje się Odra Centrum, zacumowany jest koło mostu Grunwaldzkiego. Działa tu kawiarnia, wypożyczalnia kajaków i położony na wodzie ośrodek edukacyjny. Poświęcony został Odrze i ochronnie środowiska naturalnego rzek. W 2021 roku Odrę Centrum otworzyła kierowana przez Kamila Zarembę Fundacja OnWater.
Wymiana ubrań odbędzie się dwukrotnie:
- 16.10.2022 (niedziela) godz. 17:00
- 20.11.2022 (niedziela) godz. 17:00
Odra Centrum we Wrocławiu
Jakie to ma znaczenie dla środowiska?
Trzy lata temu, w 2019 roku, studenci Uniwersytetu Wrocławskiego opracowali raport poświęcony zużytym ubraniom. Wynika z niego, że każdego roku w Polsce powstaje około 2,5 miliona ton odpadów tekstylnych. Tylko połowa z nich nadaje się do recyklingu.
Nylonowe ubrania wyrzucone na wysypisko, rozkładają się przez 30-40 lat. Włókna syntetyczne wykonane są z substancji ropopochodnych, dlatego ich rozkład trwa długo. Mogą uwalniać toksyczne substancje do gleby, w procesie rozkładu uwalnia się także m.in. dwutlenek węgla.
Ubrania bawełniane rozłożą się znacznie szybciej, w ciągu kilku miesięcy. Ale do wyprodukowania 1 kilograma bawełny, trzeba zużyć nawet 20 tysięcy litrów wody. Produkcja pary jeansów pochłania 10 850 litrów wody (człowiek wypija tyle w ciągu kilkunastu lat), a jednego t-shirta – 2720 litrów.
Rynek odzieżowy ma także w skali globu olbrzymią nadprodukcję. Rocznie wytwarza się około 100 miliardów sztuk odzieży.
- Gdyby w tym momencie przestać produkować wszystkie ubrania, no to ciągle, przez około 50 lat, wszyscy mieliby się w co ubrać – mówiła w grudniu w rozmowie z TVN24 Ewelina Antonowicz z organizacji "Fashion Revolution".
