AKTUALIZACJA 20.05 GODZ. 9.30
Budynek jest uszkodzony, więc ewakuowani wczoraj (19 maja) mieszkańcy nie mogli do niego wrócić i musieli spędzić noc w lokalach zastępczych. Po weekendzie zostaną przeprowadzone ekspertyzy, które pozwolą dokładnie ocenić jego stan.
Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo w sprawie wybuchu.
Co się wydarzyło przy ul. Worcella?
Nie wiadomo na razie, co było przyczyną wybuchu gazu w czteropiętrowym budynku.
Na miejscu pracowała policja, straż pożarna i nadzór budowlany.
- Mieszkańcy kamienicy przy Worcella nie mogą na razie wrócić do swoich domów. Został podstawiony dla nich transport do lokali zastępczych - informowała policja.
Na miejscu działało 7 zastępów straży pożarnej.
- Po wybuchu gazu w mieszkaniu na I piętrze pojawił się pożar, który gasili nasi strażacy - mówił mł. kpt. Damian Górka ze straży pożarnej we Wrocławiu.