Stary most Pilczycki, w ciągu ulicy Lotniczej, wisi nad Ślęzą od 1959 roku. Ma około 30 metrów długości i 10 szerokości. Początkowo jeździły nim auta, ale przestały. Ruch samochodowy został przeniesiony na nową przeprawę po jej wybudowaniu i otwarciu w 1974 roku. Starszą kursują teraz tylko tramwaje, na trasie pomiędzy centrum a Leśnicą.
Do remontu lub przebudowy
Stan techniczny 65-letniego obiektu jest niepokojący. Most, zwłaszcza żelbetowa płyta pomostowa, wymaga remontu kapitalnego lub przebudowy wraz z przełożeniem sieci. Zanim dojdzie do prac budowlanych, należy zrobić projekt. Zajmie się tym firma wybrana w przetargu ogłoszonym przez spółkę Wrocławskie Inwestycje. Chętni mogą składać oferty do 19 sierpnia 2024 roku.
Wykonawca będzie musiał wykonać ekspertyzę, w tym ocenę aktualnego stanu technicznego podpór mostu wraz z pomiarami oraz badaniami materiałów. Do opracowania jest ponadto projekt przeprawy tymczasowej.
Most tymczasowy miałby przejąć tramwaje na czas remontu lub przebudowy. — Zakładamy, że prace budowlane potrwają rok. Nie możemy na tak długo zostawić okolic stadionu i Leśnicy bez tramwajów, dlatego projektant pochyli się nad stworzeniem przeprawy zastępczej — wyjaśnia Krzysztof Świercz z Wrocławskich Inwestycji. — To teoretycznie niewielki remont, a praktycznie bardzo ważny w kontekście komunikacji na zachodzie Wrocławia — dodaje.
Kolejne zadanie na etapie projektowania to konsultacje z konserwatorem zabytków. Pod Pilczyckim znajduje się bowiem zabytkowy jaz forteczny i jako obiekt militarny objęty jest ochroną.
Stary Pilczycki pamięta prawdopodobnie najgłośniejsze wykolejenie w historii powojennego Wrocławia, do którego doszło wiosną 1991 roku. Z torów wypadł tramwaj 10 tak, że jeden z wagonów leżał częściowo w rzece. Drugi zawisł na barierkach. Prawdopodobną przyczyną wypadku były kamienie ułożone na szynach przez dzieci. Na szczęście nie było ofiar.