W sobotę 27 stycznia nad ranem straż pożarna dostała informację o pożarze samochodów na parkingu przy ul. Dokerskiej 32 na wrocławskim Kozanowie. Kiedy strażacy pojawili się na miejscu, pożar był już zaawansowany.
- Trzy auta spłonęły doszczętnie, czwarte zostało uszkodzone pod wpływem wysokiej temperatury - mówi Damian Górka, oficer prasowy wrocławskiej Straży Pożarnej.
Ogień przeniósł się również na pobliskie drzewa. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
- Wstępna przyczyna pożaru to samozapłon jednego z aut, prawdopodobnie miało to związek z instalacją gazową - mówi Aleksandra Freus, oficer prasowa wrocławskiej policji.