Przesłanką ku temu, że angielska pisarka Mary Shelley, autorka powieści „Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz”, mogła wiedzieć o wydarzeniach w miasteczku na Śląsku, jest choćby tytuł utworu. Na początku XVII wieku grupa grabarzy z Frankenstein została oskarżona o sprowadzenie zarazy, czary i bezczeszczenie zwłok. Wszyscy zostali skazani na śmierć. Powieściowy doktor Frankenstein także preparował zwłoki wykradzione z cmentarza.
Śladami doktora Frankensteina
W Ząbkowicach wykorzystuje się popularność historii o upiornym wynalazcy. W Dworze Kauffunga można obejrzeć wystawę pod tytułem „Śladami doktora Frankensteina”, która opowiada o procesie grabarzy z 1606 roku. Zaaranżowano tam także laboratorium szalonego naukowca.
Zabytkowy dwór w Ząbkowicach Śląskich, fot. UM Ząbkowice Śląskie
Atrakcją jest sam dwór czeskiego rycerza Zygmunta Kauffunga von Chlum. To najstarszy budynek mieszkalny w mieście, pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1504 roku. Według ząbkowickiej legendy Kauffung von Chlum nie kultywował cnót rycerskich, lecz żył z rozbójnictwa. Został za to skazany na banicję, mimo to nie zrezygnował z napadów i grabieży i oddał głowę pod topór kata. Jego nagrobek można zobaczyć w kościele parafialnym pw. Świętej Anny.
Po II wojnie budynek podzielono na mieszkania, jednak nieodnawiany, popadł w ruinę. Po remoncie na przełomie lat 60. i 70. stał się siedzibą Izby Pamiątek Regionalnych.
Zamek czeskiego księcia
Podczas spaceru po Ząbkowicach Śląskich nie można ominąć ruin książęcego zamku. Pierwsza warownia stanęła w tym miejscu już w średniowieczu. Na początku XVI wieku warowną rezydencję rozpoczął budować w Ząbkowicach książę Karol I Podiebrad, namiestnik Królestwa Czeskiego.
Ruiny zamku w Ząbkowicach Śląskich, fot. UM Ząbkowice Śląskie
Autorem projektu był Benedykt Ried, który wykorzystał w budowli gotyckie pozostałości, ale nowemu kompleksowi mieszkalno-obronnemu nadał cechy typowe dla renesansu. Zamku nie ukończono, głównie ze względów finansowych. Po śmierci księcia Karola I w 1536 roku (książę i jego żona Anna pochowani zostali w kościele pw. św. Anny), jego potomkowie zaniedbali siedzibę rodu.
Podczas wojny trzydziestoletniej w 1646 roku zamek został poważnie uszkodzony, dzieła zniszczenia dopełniły kolejne pożary. Budowla była doraźnie remontowana. Jednak na początku XIX wieku kompleks został wysadzony w powietrze przez wojskie cesarskie pod dowództwem marszałka Montecuccoli. Dzisiaj w Ząbkowicach można podziwiać jego malownicze pozostałości.
Wieża krzywa jak w Pizie
Obowiązkowym punktem wycieczki po Ząbkowicach jest Krzywa Wieża. Początki konstrukcji nie są dokładnie znane. Najstarsza wzmianka o budowli pochodzi z 1413 roku, pełniła wówczas funkcję dzwonnicy kościoła pw. św. Anny. Kiedy w 1590 roku miasto nawiedziło trzęsienie ziemi wieża zaczęła się przechylać, dodatkowo jej posadowienie na grząskim gruncie spotęgowało efekt krzywizny.
Dziś Krzywa Wieża ma 2,14 metra odchylenia od pionu i jest zarazem najbardziej krzywą wieżą w Polsce.
Wysokość obiektu to 34 metry, co odpowiada dziesięciopiętrowemu budynkowi, a na jej szczyt prowadzi 139 schodów. Ze szczytu można podziwiać przepiękne widoki na miasto i okolice.
Ząbkowice Śląskie, widok na ratusz, fot. UM Ząbkowice Śląskie
Znacznie młodszy – bo pochodzący z drugiej połowy XIX wieku – jest ząbkowicki ratusz. Obiekt powstał według projektu Alexisa Langera z Wrocławia. Ratusz jest wzniesiony na planie kwadratu, ma trzy kondygnacje, nad którymi góruje 72-metrowa wieża z zegarem, zwieńczona strzelistym ażurowym hełmem. W sali ślubów ząbkowickiego ratusza znajduje się obraz Michaela Willmana „Obnażenie z szat”. Artysta uchodzi za jednego z najważniejszych malarzy okresu baroku w Europie Środkowej, nazywany jest śląskim Rembrandtem.
Oprócz trasy wyznaczonej przez interesujące relikty przeszłości, w Ząbkowicach można po prostu wybrać się na spacer po miejskich parkach oraz skorzystać z oferty pływalni.
Jak dojechać z Wrocławia do Ząbkowic Śląskich?
Z Wrocławia do Ząbkowic Śląskich jest blisko 70 km. Przejazd drogą S8 w kierunku na Kłodzko zajmuje nieco ponad godzinę.
Pociągiem z Wrocławia z przesiadką w Kamieńcu Ząbkowickim lub Jaworzynie Śląskiej, przejazd zajmuje od półtorej do ponad dwóch godzin.
Źródło: materiały prasowe