wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

17°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 22:20

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Zielonka na niebiesko, czyli MasterChef zaserwuje wyjątkowe pączki po wrocławsku w tłusty czwartek
Kliknij, aby powiększyć
Na zdjęciu: kucharz Mateusz Zielonka trzymający tacę z pączkami oblanymi jasnobłękitnym lukrem Tomasz Hołod
Na zdjęciu: kucharz Mateusz Zielonka trzymający tacę z pączkami oblanymi jasnobłękitnym lukrem

Ponoć cukiernik był bardzo zdziwiony. Czasami jednak trzeba przygotować coś nieoczekiwanego, zaskakującego smakiem i wyglądem. Mateusz Zielonka, zwycięzca programu telewizyjnego "MasterChef", swoje pączki specjalne nadziewa autorskim kremem, oblewa jasnobłękitnym lukrem i zaprasza do Hydropolis na tłusty czwartek po wrocławsku. Otrzymają je pierwsi klienci, którzy 16 lutego pojawią się na miejscu z biletem wstępu. Do rozdania będzie 500 pączków.

Reklama

Jak tłusty czwartek, to tylko w Hydropolis. W tamtejszej kawiarni pączki malowane są na niebiesko. Nieprzypadkowo, rzecz jasna. Kolor lukru odwołuje się do błękitu wody. To po pierwsze. A po drugie mkną przecież przez Wrocław niebieskie tramwaje…

Jasnobłękitny odcień to zasługa suszonych borówek lub kwiatów klitorii ternateńskiej – rośliny tropikalnej. Lukrowanie to jednak ostatni etap robienia pączka.

Pączki na niebiesko, czyli czym zadziwić cukiernika?

Wszystko zaczyna się od wyrobienia ciasta drożdżowego. Uformowane kulki trafiają do pieca wysmarowane uprzednio jajkiem, żeby nabrały bardziej złocistobrązowego koloru. 180 stopni i 10 minut. Sprawdza się na oko, czy okrągłe bułeczki są odpowiednio zarumienione i wyrośnięte. Są dobre, a zatem gotowe do nadziewania!

Nadzienie jest z topinamburu, czyli słonecznika bulwiastego, z dodatkiem crème pâtissière i róży. Oryginalnie. Kto to wymyślił? Mateusz Zielonka, zwycięzca szóstej edycji programu "MasterChef", który od niedawna szefuje w kawiarni w Hydropolis. — Topinambur to stare warzywo o wspaniałym, słonecznikowym smaku, które doskonale komponuje się z różą. Do tego dodałem delikatnie waniliowy krem aromatyzowany skórką pomarańczy, podobny jak do karpatki — zdradza kucharz. — To mój autorski przepis. Zadzwoniłem z nim do cukiernika, który był bardzo zdziwiony… Wcześniej mieszałem topinambur z różą, przygotowując kremy wytrawne — dodaje.

Pączki MasterChefa zaskakują smakiem i wyglądem

Nadzienie zniknęło w pączkach, kucharz zamoczył je w błękitnawym lukrze i… — Ale mi to dobrze wyszło! — oznajmił po pierwszym gryzie. Próbował nie tylko on. Wszystkim smakowało. Pączki zebrały najwięcej komplementów za nietypowe nadzienie oraz puszyste, miękkie ciasto. Sprawiało wrażenie lżejszego od smażonego.

— Pieczone pączki są zdrowsze — twierdzi Mateusz Zielonka. — W naszej kawiarni pieczemy i gotujemy rzeczy, które sami chcielibyśmy jeść. Czasami trzeba przygotować coś nieoczekiwanego, nowego, zaskakującego wyglądem i smakiem — dodaje, patrząc z zadowoleniem na świeże wypieki.

To było poniedziałkowe pieczenie próbne. Pączki specjalne w wersji ostatecznej pojawią się w tłusty czwartek. Mateusz Zielonka zapowiada pół tysiąca sztuk. Smacznego błękitnego w Hydropolis!

Kliknij, aby powiększyć
Powiększ obraz: Kucharz Mateusz Zielonka i jego błękitne pączki w Hydropolis Tomasz Hołod
Kucharz Mateusz Zielonka i jego błękitne pączki w Hydropolis

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl