Wizz Air uziemił część swojej floty ze względu na wykrytą przez producenta silników potencjalną wadę. Samoloty trzeba skontrolować, a to oznacza konieczność wyłączenia ich na jakiś czas z użycia, a co za tym idzie anulowania części lotów.
Problem dotyczy dużej liczby samolotów tej linii w wielu portach lotniczych całej Europy. W Polsce anulowała prawie 20 tras.
Mniej lotów z Wrocławia
Wizz Air na czas obowiązkowych przeglądów technicznych wycofa jedną z dwóch maszyn ze swojej bazy w naszym mieście.
– Warto podkreślić, że pomimo zaistniałej sytuacji prognozy dotyczące ruchu pasażerskiego w 2024 roku wciąż są bardzo dobre i zakładają dalszy wzrost liczby pasażerów obsłużonych przez Port Lotniczy Wrocław – dodał Bartosz Wiśniewski. – Według najnowszych prognoz wzrost liczby obsłużonych pasażerów wyniesie ok. 10 proc., co pozwoli nam w bieżącym roku osiągnąć liczbę w okolicach 4,3 mln podróżnych.Rozmowy na temat ostatecznego wyglądu letniej siatki połączeń linii Wizz Air ze stolicy Dolnego Śląska oraz jej szybkiej odbudowy jeszcze trwają. Na ten moment możemy potwierdzić, że w chwili obecnej z rozkładu linia usunęła połączenia z Birmingham, Burgas, Dubrownika, Kutaisi, Rodos i Walencją.Bartosz Wiśniewski, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Wrocław