W tym roku, na prośbę dyrektora placówki, Mikołajki przebiegły nieco inaczej niż zwykle.
– Budżet placówki nie pozwala na zapewnienie dzieciom dostępu do egzotycznych owoców, dlatego poproszono nas o taki charakter wydarzenia. Wśród owoców, które udało się pozyskać, znalazły się m.in.: ananasy, mango, kolokazje, kokosy, marakuje, papaje, figi, granaty, melony, liczi, karambola oraz miechunka – mówi Karolina Walkowska ze Stowarzyszenia Mały Wielki Świat.
Dzieci kosztowały, wąchały, porównywały, śmiały się i z ciekawością odkrywały swoje nowe ulubione smaki.
– Oczywiście nie wszystkie owoce im smakowały. Czasem bardziej interesowało je jak wyglądają niż jak smakują! – uśmiecha się pani Karolina.
Było fajnie. Zdjęcia mówią więcej niż tysiąc słów.
Galeria zdjęć
Mały Wielki Świat to stowarzyszenie założone przez młodych ludzi z Wrocławia. Angażują się społecznie na różne sposoby. Od akcji sprzątania terenów zielonych, przez prowadzenie warsztatów dla seniorów, po akcje charytatywne.
– W zeszłym roku szukaliśmy placówek, które można wesprzeć i tak trafiliśmy na Dom Samotnej Matki na ul. Reymonta. W 2024 roku wyprawiliśmy tradycyjne Mikołajki dla dzieci, natomiast w tym nieco bardziej egzotyczne – dodaje Karolina Walkowska.
Mikołajkowa akcja nie udałaby się tak dobrze bez pomocy uczniów - wolontariuszy z ZSP nr 26 przy ul. Cynamonowej. I oczywiście… świętego. W rolę Mikołaja wcielił się pan Andrzej Gaszewski, wrocławski aktor i kolekcjoner strojów. O jego niezwykłej mikołajowej pasji, przeczytacie w artykule poniżej.