6 grudnia – w mikołajki – do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przyjechał z torbami i pudłami prezentów znany brodacz w czerwieni. Rozdał je dzieciom, które poczuły ogromną radość. — Dzięki temu nasi najmłodsi pacjenci otrzymują wsparcie psychologiczne podczas pobytu w szpitalu, który nie zawsze jest dla nich łatwy. Ten miły gest jest dla nich niezwykle istotny, bowiem każde dziecko czeka na prezent od świętego mikołaja — wspomina Szymon Konarski ze szpitala przy Borowskiej.
Wręczanie podarunków rozpoczęło się w Klinice Chirurgii i Urologii Dziecięcej. Następnie mikołaj odwiedził Oddział Nefrologii Pediatrycznej. Do akcji przyłączyli się także studenci, którzy w mikołajowych czapkach rozdawali dzieciom zabawki, puzzle, książki i łakocie.
Dyrektor USK, dr Jakub Berezowski serdecznie podziękował sponsorom i wszystkim zaangażowanym. — Ze strony Szpitala chcielibyśmy się zobowiązać do tego, że już za kilka lat będzie tu nowoczesne centrum pediatryczne, które będzie mogło objąć opieką dzieci w najlepszych możliwych warunkach — zapowiedział.
Prezenty dla dzieci przygotowali sponsorzy: Nestle, fundacja Ermed, stowarzyszenie Via dell'Ambra, stowarzyszenie Mam Pomysł, przedszkole nr 119 Zielona Łąka i Studenckie Towarzystwo Diagnostyk Laboratoryjnych.
Zwieńczeniem mikołajek był pokaz samochodów sportowych, świątecznie przyozdobionych, przed Kliniką Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej. Paradę zorganizowało stowarzyszenie Mam Pomysł.
