Pracownicy Kolei Dolnośląskich, informując nowym kontrakcie z Pesą, podają ciekawostkę: „gdyby spiąć ze sobą wszystkie Elfy, które już wkrótce będą obsługiwać pasażerów, stałyby jednocześnie przy peronie na Wrocławiu Głównym i na stacji Wrocław Muchobór, czyli na odcinku o długości pięciu kilometrów”.
Prezesi Damian Stawikowski (KD) i Krzysztof Zdziarski (Pesa) podpisali 14 listopada 2025 umowę na zakup 10 pociągów elektrycznych typu Elf. Ma ona opcję dodania do zamówienia kolejnych 10 takich składów.
KD zamówiły w Bydgoszczy 55 pociągów w ciągu 5 lat
Pesa od pięciu lat wygrywa wszystkie przetargi organizowane przez KD na pojazdy elektryczne. – Nasza współpraca opiera się na wspólnym celu tworzeniu nowoczesnego, komfortowego i ekologicznego transportu. Cieszy nas, że Elfy dobrze sprawdzają się w eksploatacji i realnie podnoszą jakość codziennych podróży – mówi prezes spółki Pesa Bydgoszcz, Krzysztof Zdziarski.
KD wykorzystały już pełną pulę z dwóch przetargów:
- 5 pojazdów z opcją na kolejne 20 (z tej puli na trasach jeździ 25 składów),
- 10 pociągów z opcją na 10 (niedawno zaczęły testy na trasie Wrocław – Oława – Brzeg).
Pozostałe trzy zamówienia są do realizacji w fabryce w Bydgoszczy:
- 20 pociągów z puli z 2023 roku,
- 10 pojazdów spalinowych,
- 10 sztuk Elfów z umowy podpisanej 14 listopada 2025.
Nowe Elfy będą jeździły nie tylko po Dolnym Śląsku. Dojadą także do województw lubuskiego, wielkopolskiego i opolskiego.
Wszystkie dotychczas zakupione Elfy były współfinansowane ze środków unijnych w programach KPO i FEDŚ. Koszt jednego składu (wraz z dodatkami) to ok. 44 miliony złotych.