Klapa, dekiel, pokrywa, właz… Codziennie mijamy je, chodząc ulicami Wrocławia. Najczęściej nie zwracamy na nie uwagi, a to błąd. Bo niektóre z nich są bardzo oryginalne. Ludzie, którzy widzą w nich piękno nazywają je nawet… „biżuterią uliczną”. Prawda, że ładnie?
Stanisław Feruś – kolekcjoner - ma setki zdjęć nie tylko wrocławskich klap, ale też tych z najodleglejszych świata (najpiękniejsze są z Azji). Fotografie umieszcza na swoim Facebooku, który ma coraz więcej fanów. Niektóre zdjęcia zrobił sam, ale większość to prezenty – od znajomych z FB.
Dzięki niemu można dowiedzieć się np. tego, z czego mogą być zrobione klapy: żeliwo, mosiądz, ba – nawet granit (takie cudeńka można zobaczyć np. w Strzelinie, choć i w Korei można spotkać kamienne klapy). Co ciekawe w ostatnim czasie klapy - np. w Chinach – są robione z plastiku. Twardego, bo twardego, ale jednak plastiku.
Nasze, wrocławskie, są porządne, trwałe i mają swój urok. Zobaczcie w galerii naszych zdjęć!