Ponad stuletni herb miasta
Zwyczajny na pierwszy rzut oka remont auli w I Liceum Ogólnokształcącym nieoczekiwanie przyniósł... niespodziankę.
Domniemam, że herb został namalowany wtedy, kiedy wybudowano budynek, czyli w 1907 roku, natomiast dokładnie stwierdzić tego na chwilę obecną nie można.dr Robert Pietrygała, historyk i wicedyrektor szkoły
Herb jest z czasów cesarskich i oficjalnie funkcjonował od 1530 do 1938 roku. W I LO został zakryty najprawdopodobniej na polecenie nazistów.
– Zapewne ówczesny gauleiter (niem. naczelnik okręgu, przyp. red.) Śląska, Joseph Wagner nakazał zamalowanie tego herbu. Możliwe, że w tym miejscu następnie widniał symbol, który obowiązywał w czasach III Rzeszy – dodaje wicedyrektor.
Symbol otrzyma drugie życie i stanie się ważnym elementem szkoły
W chwili obecnej trwa renowacja odkrytego malowidła. Koniec tych prac przewidywany jest na koniec września br.
– Chcemy, żeby ten herb stał się wizytówką szkoły, żeby każdy chętny mógł go zobaczyć. Wiąże się to również z rokiem Edyty Stein, gdzie turyści, idąc jej ścieżką, natykają się na I Liceum, w którym ona uczyła się i odnowione malowidło będzie w związku z tym dodatkową atrakcją – wyjaśnia Marek Sempik, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego.
Galeria zdjęć
– Myślę, że symbol będzie taką gratką nie tylko dla uczniów i pracowników tej szkoły, ale również dla turystów, a także mieszkańców Wrocławia, ponieważ jest to naprawdę ewenement – dodaje dr Robert Pietrygała.
Koszt związany z odnowieniem herbu to ponad 100 tys. zł. Prace pod okiem konserwatora zabytków nadzoruje Zarząd Inwestycji Miejskich. W październiku planowane jest odsłonięcie odnowionego malowidła.