Samolot dotrze do Oławy z Niemiec.
Nie może przylecieć, więc...
W jaki sposób tak ogromny eksponat dotrze do Oławy, skoro nie może przylecieć?
– Teraz jest cięty na kilkanaście części, takich żeby zmieścił się na ciężarówki – tłumaczy Tomasz Jurczak. – Dotrze do nas na początku grudnia. Potem złożymy go, pospawamy i myślę, że już w maju będzie można go oglądać wraz z dwoma mniejszymi samolotami, w tym dwupłatowcem z I wojny światowej.
Muzeum zapowiada na Facebooku, że relację z transportu będzie można oglądać na jego kanale w serwisie YouTube.
Kilkaset pojazdów, w tym kompletnie szalone
Muzeum Motoryzacji WENA w Oławie zostało otwarte w czerwcu tego roku. Teraz się rozbudowuje i – jak zapowiada właściciel – będzie dwa razy większe.
Jeszcze nie ma w nim samolotów, ale i tak jest co oglądać. Można tu zobaczyć m.in. zespawaną z dwóch fiatów 125p limuzynę LOT-u do wożenia VIP-ów, „malucha” w wersji militarnej zrobionego na zamówienie brytyjskiej armii, fiata 125p, który jest niższy od standardowego o 42 cm, żeby mógł zmieścić się w kopalnianych korytarzach, rzeźbiony japoński karawan dla bogaczy, który jeździ teraz w Rajdach Koguta i setki innych unikatowych pojazdów, a do tego kolekcję przedmiotów z czasów PRL.
- Adres: Muzeum Motoryzacji Wena, ul. Zielna 1D, Oława
- Strona internetowa muzeum