To zasługa zarówno studentów, jak i pracowników uczelni, którzy przygotowali aż 90 aukcji i kwestowali na ulicach miasta. Wydarzenie poprzedziły liczne inicjatywy charytatywne, takie jak profilaktyczne akcje "Pomaganie przez ratowanie" oraz "Od studentów dla pacjentów".
– Zdawaliśmy sobie sprawę, że w tym roku mamy szansę na pobicie rekordu, ale takiego wyniku się nie spodziewaliśmy – przyznaje Franciszek Kędzierski, szef uczelnianego sztabu i przewodniczący organizacji studenckiej „Razem Możemy Więcej”.
Największym zainteresowaniem wśród licytujących cieszyło się zwiedzanie Muzeum Medycyny Sądowej – za możliwość wizyty w tym unikatowym miejscu zapłacono aż 11 150 zł. Równie popularne okazały się warsztaty w Uniwersyteckim Centrum Chirurgii Robotycznej (10 250 zł) oraz zwiedzanie bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (8 100 zł).
Główne wydarzenia WOŚP we Wrocławiu miały miejsce na Rynku, gdzie obecni byli m.in. rektor Uniwersytetu Medycznego, prof. Piotr Ponikowski oraz ambasador wrocławskiego finału, prof. Krzysztof Kałwak, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej.
W tym roku WOŚP zebrane pieniądze przeznaczy dla ośrodków onkologii i hematologii dziecięcej.