Jak informuje Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu dramatycznie w tej chwili brakuje grup takich jak BRh- czy 0Rh-. Zwykle takie problemy pojawiały się w czasie wakacji, teraz jednak na skutek pandemii koronawirusa i braku studentów w mieście kłopoty z donacjami pojawiły się już teraz.
- Musieliśmy jakoś zareagować – mówi Piotr Krzyżanowski, prezes klubu Honorowych Dawców Krwi przy MPK Wrocław. Dwa pisma wewnętrzne, dwie rozmowy i jest, specjalnie nie musieliśmy nikogo przekonywać – dodaje honorowy krwiodawca z MPK.
Teraz dwa pojazdy MPK będą w całym Wrocławiu przypominać, jak ważne jest oddawanie krwi. Nie tylko z zewnątrz widać, że firma wspiera akcje krwiodawców i je propaguje. W środku również. W pojazdach naklejono ciekawostki związane z krwiodawstwem oraz informacje praktyczne, jak wygląda cały proces.
- Sam oddawałem honorowo krew nie raz. I za każdym razem dziwiłem się, jak niewiele trzeba, by uratować ludzkie życie. Pół godziny, tyle to nas kosztuje, by dać innym coś bezcennego – opowiadał prezentując biały autobus i tramwaj prezes MPK Krzysztof Balawejder.
Setki litrów krwi od pracowników MPK
Od 40 lat pracownicy MPK oddają honorowo krew. W klubie regularnych dawców jest 170, do tego 450 wolontariuszy. Jest też wielu pracowników, którzy krew oddają nie będąc członkami klubu.
Jak mówią wszyscy – istotne jest chociażby to, że oddając krew robią też coś dla siebie, bo za każdym razem kandydat jest badany i to umożliwia regularną ocenę stanu zdrowia. W 2019 roku pracownicy miejskiego przewoźnika oddali łącznie 265 litrów krwi.
- Chcemy, by w nasze ślady poszli pasażerowie i wrocławianie, którzy zobaczą nasze białe pojazdy na mieście. Na nich hasła – które, jak sądzimy, trafią do mieszkańców. Oddanie krwi to w gruncie rzeczy prosta i bezbolesna sprawa – chcemy, by taki był też przekaz – opowiada Tomasz Sikora, rzecznik MPK.
Tramwaj i autobus w specjalnych barwach
„Zostań honorowym dawcą krwi” czy „Twoja krew ratuje życie” – to między innymi hasła, jakie wrocławianie od wtorkowego popołudnia zobaczą na pojazdach wrocławskiego przewoźnika. Autobus i tramwaj już ruszyły na trasy, także po to, by promować dzień 14 czerwca. W najbliższą niedzielę przypada Światowy Dzień Krwiodawcy. Został ustanowiony w dzień urodzin Karla Landsteinera, który w 1901 odkrył grupy krwi, za co w roku 1930 otrzymał nagrodę Nobla.
- Podobne badania nad grupami krwi prowadził zresztą wrocławianin Ludwik Hirszfeld. Tym bardziej warto wrocławianom przypominać, że krwi nie da się wytworzyć sztucznie i od ich szlachetności zależy życie innych – mówi Piotr Krzyżanowski honorowy krwiodawca z MPK.