Jose Pozo to hiszpański pomocnik o ofensywnym usposobieniu. Choć urodził się w Maladze, początków jego kariery należy szukać w Madrycie, a konkretnie w szkółce Realu Madryt. Tam jako junior występował od 2007 do 2012 roku. Następnie na zasadzie transferu gotówkowego Pozo przeniósł się do angielskiego Manchesteru City i to właśnie w drużynie „Obywateli” pomocnik rozegrał pierwsze minuty w dorosłym futbolu. Łącznie dla pierwszej drużyny City wystąpił w 4 spotkaniach - trzech ligowych i jednym w ramach Pucharu Ligi Angielskiej, w którym zdobył gola. Większość meczów rozgrywał jednak dla młodszych zespołów tego klubu.
Nie mogąc liczyć na regularne występy w seniorskiej drużynie, Jose Pozo postawił wrócić do ojczyzny i był to kluczowy krok dla jego kariery. Piłkarz z Manchesteru trafił do UD Almerii, gdzie na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy radził sobie bardzo dobrze i był jedną z kluczowych postaci swojego zespołu. Po 3 latach Pozo przeniósł się poziom wyżej – do grającego w LaLiga Rayo Vallecano i to właśnie dla tego klubu rozegrał najwięcej meczów w swojej zawodowej karierze. Na łącznie 114 spotkań dla Rayo składają się występy w LaLiga, LaLiga2 oraz w Pucharze Hiszpanii. Pozo zdobył dla Rayo 11 bramek (m.in. przeciwko Barcelonie, Maladze czy Athletic Bilbao) i zaliczył 7 asyst.
– Wraz z zarządem i trenerem Simudzą cały czas rozmawiamy i pracujemy nad ukształtowaniem drużyny, która będzie w pełni gotowa do walki o utrzymanie. Liczymy, że Jose Pozo będzie ważnym elementem tej układanki i wniesie do drużyny wiele jakości oraz kreatywności – komentuje Rafał Grodzicki, dyrektor sportowy WKS-u.
– Zależało nam na sprowadzeniu zawodnika o wysokich umiejętnościach, ale również dużym doświadczeniu. Po wzmocnieniu linii obrony oraz ataku przychodzi do nas uzdolniony pomocnik, który wzmocni rywalizację o pierwszy skład i pomoże nam w osiągnięciu naszego celu na resztę sezonu – mówi Patryk Załęczny, prezes Śląska Wrocław.