Bartosz Machaj przebywał w listopadzie na testach w Śląsku. – Bardzo się cieszę, że udało mi się przekonać do siebie trenera Tadeusza Pawłowskiego. Śląsk to drużyna z ambicjami, która walczy o najwyższe cele w lidze. Zrobię wszystko, by odwdzięczyć się za zaufanie i zasłużyć na przedłużenie umowy - powiedział Bartosz Machaj po podpisaniu kontraktu.
Piłkarz ma 21 lat i występuje na pozycji ofensywnego pomocnika. Przez ostatni rok reprezentował barwy pierwszoligowej Miedzi Legnica. W przeszłości występował także w Chrobrym oraz w juniorach Amiki Wronki i Lecha Poznań. Jest młodszym bratem innego zawodnika Śląska - Mateusza.
Z kolei Peter Grajciar ma 31 lat, na boisku może grać zarówno na lewej i prawej stronie pomocy, a także w środku pola. W przeszłości występował w FC Nitra, Slavii Praga, Konyasporze, Sparcie Praga i Dinamo Tbilisi. Ze Slavią zdobył mistrzostwo Czech, a z Dinamo mistrzostwo oraz Puchar Gruzji. Na koncie ma także trzy mecze w reprezentacji Słowacji, w których zdobył jedną bramkę. Przez ostatnie pół roku bronił barw czeskiego Graffin Vlasim, w którym odbudowywał formę po ciężkiej kontuzji, jakiej nabawił się w Gruzji. – Jestem już w stu procentach zdrowy, co potwierdziły szczegółowe badania, jakie w ostatnich dniach przechodziłem we Wrocławiu. Jestem zadowolony, że udało mi się porozumieć ze Śląskiem. To klub z tradycjami, który ma silną drużynę. We Wrocławiu znów będę miał szansę walczyć o najwyższe cele – mówi nowy zawodnik Śląska. Umowa Petera Grajciara ze Śląskiem obowiązywać będzie do końca sezonu. Zawarto w niej opcję przedłużenia o kolejne dwa lata - kontrakt ma być przedłużany co sezon. – Rozgrywki zakończyły się dopiero przed tygodniem, a my już przedłużyliśmy umowy z trenerem Pawłowskim i Piotrem Celebanem oraz podpisaliśmy kontrakty z Bartkiem Machajem i Peterem Grajciarem. Zależy nam, aby sztab szkoleniowy mógł w komforcie i spokoju przygotowywać zespół do drugiej części sezonu – podkreśla prezes Śląska Paweł Żelem.