W ubiegłym sezonie Śląsk wygrał wszystkie trzy mecze z Kolejorzem – dwa ligowe i jeden w Fortuna Pucharze Polski. Teraz może być tak samo. Wsparcie kibiców bardzo się przyda.
Klub zaprasza więc fanów na różnorodne, profilowane akcje. W ostatnim czasie na przykład karnetowicze mogli spotkać się i porozmawiać twarzą w twarz z trzema nowymi nabytkami WKS-u - pojawili się Mateusz Żukowski, Cameron Borthwick-Jackson i Aleks Petkov.
- Chcemy, żeby przy Śląsku gromadziła się jak największa grupa kibiców. Tak w czasie meczów, jak i na co dzień, jako społeczność. Na Derbach Dolnego Śląska mieliśmy na trybunach blisko 17 tysięcy kibiców. Myślę, że w czasie meczu z Lechem może nas być ponad 20 tysięcy. I do tego dążymy. Chcemy pokazywać krok po kroku, w kolejnych akcjach wśród kibiców, że Śląsk jest ważną częścią Wrocławia, regionu oraz samej społeczności.Patryk Załęczny, dyrektor ds. komunikacji, marketingu i sprzedaży w Śląsku Wrocław
Z kolei dziś (czwartek, 13.00) w ZOO rozegra się pokazowe (dla odwiedzających ogród) karmienie tygrysów przez zawodników Śląska. Do tych zadań podejdą Piotr Samiec – Talar oraz kolejny nowy nabytek, bramkarz Kacper Trelowski, wypożyczony z mistrza Polski, Rakowa Częstochowa. Będzie to oczywiście okazja, by spotkać się z kibicami, rozdać autografy i zaproszenia na mecz z Lechem, czyli następny, w którym Śląsk wystąpi w roli gospodarza.
Nagłaśniamy: Na ratunek tygrysom!
Będzie to jednak też sposobność, by nagłośnić ważną akcję – ratowania tygrysów sumatrzańskich przed wyginięciem. Na świecie bowiem zostało zaledwie około 400 osobników. Wszystko przez kłusowniczą działalność człowieka. Tradycyjna medycyna chińska (tak zwana) przypisuje wiele korzyści ze spożywania wina z kości tygrysów, między innymi poprawę potencji, co oczywiście pozbawione jest jakichkolwiek podstaw medycznych.
Kolejnym zagrożeniem dla tygrysów jest utrata siedlisk. Naturalnym środowiskiem tygrysów sumatrzańskich były kiedyś niziny i płaskowyże, jednakże ze względu na rozwój plantacji kawy oraz palmy olejowej na tych terenach, wycofały się one w bardziej górzyste tereny Sumatry.
Za ratowanie tygrysów sumatrzańskich trzeba się więc tak po ludzku wziąć, drużynowo i szybko. Piłka jest dobrym kanałem i pretekstem, by kierować uwagę też na inne sprawy, globalnie istotne.