wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 01:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Finaliści Ligi Konferencji we Wrocławiu: Chelsea i Real

Już 28 maja na murawę Tarczyński Areny wybiegną piłkarze Chelsea Londyn i Realu Betis, żeby zagrać o puchar Ligi Konferencji UEFA. Dla odbudowujących się Anglików będzie to albo szansa na zwieńczenie udanego roku, albo na pocieszenie po kolejnym niepowodzeniu w Premier League i braku awansu do Ligi Mistrzów (Chelsea może jeszcze wypaść poza czołową piątkę). Hiszpanie natomiast mają okazję na pierwszy triumf w europejskich pucharach w historii klubu. Poznajcie lepiej finalistów Ligi Konferencji, którzy zagrają we Wrocławiu.

Reklama

Liga Konferencji to trzeci poziom klubowych rozgrywek UEFA (za Ligą Mistrzów i Ligą Europy) i młody turniej – rozgrywany od 2021 roku. Pierwszą edycję wygrała włoska AS Roma. Drugą – angielski West Ham United z Londynu. W trzeciej najlepszy był grecki Olympiakos Pireus.

Kto podniesie puchar jako czwarty? Chelsea Londyn albo Real Betis z Sewilli. Anglicy i Hiszpanie zmierzą się w finale we Wrocławiu – w środę 28 maja o godzinie 21:00 na stadionie Tarczyński Arena. Mecz poprowadzi trójka sędziów z Bośni i Hercegowiny. Głównym jest Irfan Peljto.

Przedstawiamy finalistów – Chelsea Londyn

Chelsea Londyn to wielka marka w Anglii (m.in. 6 tytułów mistrzowskich, 8 Pucharów Anglii) i bardzo duża w Europie (m.in. 2 zwycięstwa w Lidze Mistrzów). Ostatnie lata nie są jednak dla niej udane. W sezonie 2022/2023 skończyła Premier League na 12. miejscu, więc nie zakwalifikowała się do pucharów europejskich, co dla całego klubu i wszystkich kibiców, przyzwyczajonych do regularnych występów w Lidze Mistrzów, musiało być niezmiernie przykrym doświadczeniem.

Smutno było w Londynie w 2023 roku także po przegranym wyraźnie ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt – 4:0 w dwumeczu.

Po całkowicie nieudanej kampanii 2022/2023 na krajowym podwórku drużyna ze Stamford Bridge poprawiła się w kolejnej, kończąc Premier League 2023/2024 na 6. pozycji i dostając się do kwalifikacji Ligi Konferencji. Wciąż poniżej oczekiwań, ale przynajmniej z wielkimi nadziejami na sukces na arenie europejskiej.

Ekipa trenera Enzo Maresci przez fazę ligową przeszła jak burza. Wygrała w niej wszystkie z 6 spotkań, niemniej były to dla niej po prostu kolejne dni w biurze, wszak za przeciwników miała drużyny z całkowicie innego piłkarskiego świata: Gent, Panathinaikos, Noah (wygrana 8:0), Heidemheim, FC Astana i Shamrock Rovers.

Po spacerku przez fazę ligową Chelsea wyeliminowała FC Kopenhagę – 3:1 w dwumeczu. W ćwierćfinale spotkała się z Legią. W Warszawie wygrała gładko 3:0, ale na własnym boisku dała się zaskoczyć – 1:2. Trener Maresca ocenił wynik jako dużą wpadkę. Był to jak na razie jedyny przegrany mecz jego zespołu w turnieju.

Półfinał bez historii. The Blues trafili na Djurgarden ze Sztokholmu – 5:1 w dwumeczu.

Chelsea Londyn: dwa finały w trzy dni

Londyńczycy wracają na poważnie. Są w finale Ligi Konferencji i będą w nim faworytem. W najbliższych dniach mają przed sobą jeszcze jedno zadanie, chyba nawet ważniejsze. W ostatniej kolejce Premier League – 25 maja, czyli trzy dni przed spotkaniem we Wrocławiu – muszą zapewnić sobie awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Żeby to zrobić bez oglądania się na innych, powinni wygrać na wyjeździe z Notthingam Forest. Ewentualny remis lub porażka są obarczone ryzykiem kolejnego sezonu bez LM.

Przed ostatnią kolejką Chelsea zajmuje 4. miejsce w tabeli i ma tyle samo punktów co Newcastle (na 3. miejscu) oraz Aston Villa (5. miejsce). Zaraz za nimi, ze stratą jednego oczka, są Manchester City i Nottingham Forest.

Arsenal Londyn jest niezagrożony jako nowy wicemistrz. Mistrzem – Liverpool, od którego Chelsea dzieli przepaść szeroka na 17 punktów.

Można śmiało powiedzieć, że The Blues rozegrają dwa finały w trzy dni:

  • 25 maja w Nottingham o awans do Ligi Mistrzów 2025/2026,
  • 28 maja we Wrocławiu z Realem Betis o triumf w Lidze Konferencji 2025 – w stawce, oprócz satysfakcji z wygrania turnieju, są 3 miliony euro dla zwycięzcy. Każdy z finalistów dostanie za udział 4 mln euro (kluby zarabiały także na poprzednich etapach rozgrywek).

Bardzo ważne zwycięstwo. Jesteśmy teraz w sytuacji, na którą pracowaliśmy przez cały sezon. Zostały dwa mecze. Wszystko zależy od nas.
obrońca Marc Cucurella po wygranej 1:0 z Manchesterem United, cytat za oficjalną stroną klubu

Chelsea Londyn: Cole Palmer i Noni Madueke

Chelsea wyszła na Manchester United w składzie: Robert Sanchez (bramkarz), kapitan Reece James (prawy obrońca), Tosin Adarabioyo (środkowy obrońca), Levi Colwill (środkowy obrońca), Marc Cucurella (lewy obrońca), Enzo Fernandez i Moises Caicedo (środkowi pomocnicy), Cole Palmer (ofensywny pomocnik), Noni Madueke (lewy atakujący) i Pedro Neto (prawy atakujący), Tyrique George (napastnik).

Z ławki weszli Malo Gusto (obrońca) i Romeo Lavia (napastnik).

Najlepszym strzelcem zespołu jest Cole Palmer18 bramek. 23-letni pomocnik ma także najwięcej asyst – 8 we wszystkich rozgrywkach.

W statystykach wyróżniają się oprócz niego: Enzo Fernandez (6 goli i 7 asyst), Nicolas Jackson (10 goli i 5 asyst), Noni Madueke (7 goli i 3 asysty), a także Pedro Neto (4 gole i 5 asyst).

Ostatnie tryumfy Chelsea w Europie: Liga Mistrzów w 2021 roku i Liga Europy w 2019. Ostatnie mistrzostwo Anglii – w 2017 roku.

Przedstawiamy finalistów – Real Betis Balompie

Real Betis od kilku lat puka do czołówki La Ligi, ale kończy poza pierwszą piątką. W sezonie 2022/2023 zajął 6. miejsce, dające awans do Ligi Europy. W niej nie poradził sobie w grupie z Rangersami i Spartą Praga, więc kampanię europejską kontynuował w Lidze Konferencji. Tam odpadł od razu – po przegranym dwumeczu z Dinamo Zagrzeb.

La Ligę skończył w 2024 roku na miejscu 7. i ponownie musiał zadowolić się Ligą Konferencji, tym razem od początku tych rozgrywek. 3 zwycięstwa (z Petrocubem, HJK i Celje), remis (z FC Kopenhagą) i 2 porażki (z Mladą Bolesław i Legią Warszawa) dały mu awans do fazy pucharowej, a w niej:

  • 3:1 w dwumeczu z belgijskim Gent,
  • 6:2 w dwumeczu z portugalską Vitorią Guimaraes,
  • 3:1 w ćwierćfinałach z Jagiellonią Białystok,
  • 4:3 w półfinałach z AC Fiorentiną, po decydującym golu w dogrywce rewanżowego spotkania we Włoszech.

Real Betis: po pierwszy puchar w historii

Finał z Chelsea we Wrocławiu jest szansą na pierwszy puchar europejski w historii klubu z Sewilli. Dla piłkarzy trenera Manuela Pellegriniego byłoby to duże osiągnięcie.

La Ligę wygrali tylko raz – dawno, dawno temu, bo w 1935 roku. Trzykrotnie sięgnęli za to po Puchar Króla: 1977, 2005 i 2022. W tegorocznym odpadli w meczu o ćwierćfinał z Barceloną – 1:5.

W kończącym się sezonie w Hiszpanii, niezależnie od wyników ostatniej kolejki, w której podejmują u siebie Valencię, pozostaną na 6. miejscu, dającym bezpośredni awans do Ligi Europy 2025/2026. Przed nimi w tabeli są: Villarreal, Athletic Bilbao, Atletico Madryt, Real Madryt i mistrzowska FC Barcelona.

Real Betis: Hiszpan Isco i Brazylijczyk Antony

Real Betis na poprzedni mecz w La Lidze, przegrany 1:4 na wyjeździe z Atletico, wyszedł w składzie: Adrian (bramkarz), Romain Perraud (lewy obrońca), Nobel Mendy i Natan (środkowi obrońcy), Aitor Ruibal (prawy obrońca), Sergi Altimira i Johnny Cardoso (środkowi pomocnicy), Giovani Lo Celso (ofensywny pomocnik), Abde Ezzalzouli (lewy atakujący), Pablo Fornals (prawy atakujący) i Cedric Bakambu (napastnik).

Z ławki weszli zmiennicy: Angel Ortiz (napastnik), Cucho Hernandez (napastnik), William Carvalho (pomocnik), i Antony (skrzydłowy).

Najlepszym strzelcem zespołu jest pomocnik Isco – 12 goli we wszystkich rozgrywkach i 9 asyst. 10 bramek strzelił Cedric Bakambu. 9 ma na koncie Giovani Lo Celso. Po 8 uzbierali Antony (5 asyst) i Abde Ezzalzouli (4 asysty).

Brazylijczyk Antony, który wybił się grając kiedyś w Ajaxie Amsterdam, przyjechał do Sewilli w trakcie tego sezonu jako zawodnik wypożyczony z Manchesteru United i odradza się w Hiszpanii.

Finał Ligi Konferencji premierowo w Polsce

Ciekawostką historyczną mogą być poprzednie finały pucharów europejskich w Polsce – wszystkie trzy padły łupem drużyn Hiszpanii:

  • w 2015 roku w Lidze Europy w Warszawie FC Sevilla wygrała 3:2 z FK Dnipro,
  • W 2021 roku w Lidze Europy w Gdańsku Villarreal pokonał Manchester United po rzutach karnych,
  • w 2024 roku w Superpucharze w Warszawie lepszy od Atalanty Bergamo był Real Madryt – 2:0.

Finał Ligi Konferencji odbędzie się w Polsce (Wrocław) po raz pierwszy. Poprzednie edycje kończyły się w Albanii (Tirana), Czechach (Praga) i w Grecji (Ateny).

Biletów na stadion Tarczyński Arena już nie ma, ale mecz finałowy będzie można wspólnie obejrzeć 28 maja wieczorem np. w otwartej dla wszystkich strefie kibica na placu Wolności. Więcej informacji organizacyjnych podamy wkrótce.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama