Impel nadal bez punktu w Lidze Mistrzyń [ZDJĘCIA]

Przed spotkaniem liczono na pierwszą zdobycz punktową wrocławianek w Lidze Mistrzyń. Zespół z Syberii przeżywał bowiem w tym sezonie kłopoty finansowe i nie jest już tak mocny jak w ubiegłym roku. Jednak walka, jaką Omiczka nawiązała w poprzedniej rundzie z Volero Zurych, trochę studziła te nadzieje.

Już w pierwszym secie okazało się, że słusznie. Omiczka szybko objęła kilkupunktowe prowadzenie. Gospodynie otrząsnęły się dopiero, gdy na zagrywkę poszła Mira Topić. Po skutecznych zbiciach Joanny Kaczor wrocławianki wyszły na prowadzenie 12:11, ale potem nie mogły zatrzymać Julii Kutiukowej i Omiczka wygrała pierwszą partię do 20.

Bardzo podobny, chociaż bardziej zacięty, przebieg miała druga partia. Trzeba przyznać, że wrocławianki w tym secie pokazały charakter. Prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie, a w końcówce  Impel prowadził 22:21. Niestety decydujące punkty wrocławianki straciły zbyt łatwo. Najpierw z drugiej piłki skutecznie zaatakowała Jelena Irisowa, a następnie Jekaterina Orłowa trafiła zagrywką w Monikę Ptak i nadzieja na wygranie seta prysła.

Trzecia partia była już niemal bez historii 0:4, 5:11, 7:16 dla Omiczki. Znów na krótko nastąpiła mobilizacja wrocławianek, które „wyciągnęły” na 13:17, ale wygrać meczu już się nie dało. 

Impel miałby jakiekolwiek szanse, gdyby obie drużyny zamieniły się rozgrywającymi. Kapitan zespołu z Omska Marina Babieszina już jako 19-latka wywalczyła na igrzyskach olimpijskich w Atenach (2004) srebrny medal. Grała także w reprezentacji Rosji w 2006, gdy zawodniczki z tego kraju zostały mistrzyniami świata. Rosjanka zademonstrowała dziś niemieckiej rozgrywającej Impelu Denise Hanke,  jak powinno się grać na tej pozycji.

Impel Wrocław – Omiczka Omsk 0:3 (20:25, 24:26, 18:25).

Impel: Hanke, Kąkolewska, Czutura, Topić, Kaczor, Sawicka (libero) oraz Gryka, Ptak, Kwiatkowska, Grejman, Mroczkowska.

Omiczka: Babeszina, Orłowa, Kutiukowa, Szliachowaja, Irisowa, Kuriło, Kuziakina (libero) oraz  Kornienko, Tałyszewa.