Koszykarskie mecze pomiędzy Śląskiem Wrocław i Anwilem Włocławek zwane są „świętą wojną”, bo oba kluby grały ze sobą od 1992 roku już ponad sto razy. Większość z tych spotkań była wyjątkowo interesująca. Szczególnie te w finale mistrzostw Polski na przełomie tysiącleci. Dodajmy, że wszystkie finały WKS rozstrzygnął na swoją korzyść.
Od powrotu do ekstraklasy Śląsk nie wygrał we Włocławku
Później WKS spadł z ekstraklasy i do meczów z Anwilem przez wiele lat nie dochodziło. Jednak od powrotu Śląska do Energa Basket Ligi już trzykrotnie graliśmy we Włocławku i ani razu nie udało nam się wywieźć z gorącej Hali Mistrzów kompletu punktów. Najbliżej było w styczniu tego roku, kiedy Anwil wygrał na własnym parkiecie 97:89.
Wrocławscy kibice mają powody, by wierzyć, że niekorzystną passę w końcu uda się przerwać. Podopieczni Andreja Urlepa świetnie rozpoczęli sezon. Pomimo porażki w Superpucharze Polski Śląsk pokazał, że już na starcie rozgrywek jest w stanie wygrywać z silnymi przeciwnikami – WKS pokonał nie tylko Spójnię u siebie, ale także Legię w Warszawie.
Anwil Włocławek - Śląsk Wrocław. Gdzie transmisja?
Do kolejnego meczu Śląska z Anwilem dojdzie już w piątek, 7 października, o godz. 17.30 w Hali Mistrzów we Włocławku. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat Sport Extra. Początek relacji o godz. 17.20.
