Wartość pomocy rzeczowej przekazanej w ostatnich tygodniach do Lwowa przez fundację, wyniosła prawie milion złotych. To m.in. leki, żywność, ubrania, sprzęt dla placówek medycznych. Kilka dni temu z Wrocławia do Lwowa pojechał natomiast terenowy Nissan Navara. Auto przekazane zostało na ręce radnego miasta Lwowa, pana Michaila Diducha. Wcześniej w zbiórkę zaangażował się osobiście m.in. wiceprezydent Wrocławia Sebastian Lorenc, a zakupy i transporty z Wrocławia konsultowane były ze stroną ukraińską.
– W trakcie naszej wizyty odbył się kolejny atak rakietowy. Pamiętajmy, że wojna nadal trwa, a ukraińska ludność cały czas potrzebuje naszej pomocy – poinformował w mediach społecznościowych Piotr Rykowski, przedstawiciel fundacji.
Bieżące informacje na temat działań fundacji, możecie śledzić m.in. na Twitterze.