wroclaw.pl strona główna Wrocław Rozmawia - Partycypacja, konsultacje, rewitalizacja, NGO Wrocław Rozmawia - strona główna

Infolinia 71 777 7777

8°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 22:20

wroclaw.pl strona główna
  1. wroclaw.pl
  2. Wrocław Rozmawia
  3. Wolontariusze poszukiwani - mogą odmienić czyjeś życie

Czy starości musi towarzyszyć samotność? To zależy od nas wszystkich. Stowarzyszenie mali bracia Ubogich w kampanii społecznej „Co za różnica?” zachęca wrocławian do zaangażowania się w wolontariat towarzyszący w ramach programu „Obecność”.

Z badań wynika, że Polsce blisko 60 proc. osób powyżej 80. roku życia mieszka samotnie, a co czwarta odczuwa osamotnienie.

Starsi ludzie nie mają z kim zamienić nawet kilku słów i porozmawiać o codziennych sprawach. Samotność seniorów to jedno z największych wyzwań współczesnego społeczeństwa - coraz częściej mówi się o niej jak o chorobie XXI wieku. Poprzez kampanię Co za różnica? zachęcamy do wolontariatu towarzyszącego i pokazujemy, że nawet 2 godziny tygodniowo mogą całkowicie odmienić życie starszej osoby.
Stowarzyszenie mali bracia Ubogich

Grafika kampanii Co za różnica? materiały prasowe
Grafika kampanii Co za różnica?

To może być sąsiad

Jak podkreśla stowarzyszenie, wolontariat często kojarzony jest z dużymi akcjami charytatywnymi, ale równie ważne są indywidualne działania i relacje budowane w bliskim sąsiedztwie.

– W ramach Programu „Obecność”, który Stowarzyszenie mali bracia Ubogich prowadzi w 14 miastach, w tym we Wrocławiu, wolontariusze regularnie odwiedzają samotnych seniorów w ich domach lub w domach pomocy społecznej. Ponieważ program opiera się na bliskich i lokalnych więziach, senior i wolontariusz mieszkają od siebie zwykle w małej odległości, a często dzieli ich zaledwie kilka ulic. Bez tej inicjatywy ich drogi mogłyby się nigdy nie przeciąć.

Dwie godziny w tygodniu

Wolontariusze i seniorzy spędzają czas razem, ciesząc się wzajemnym towarzystwem.

– Nie chodzi o wielkie gesty. Wystarczy zwykła rozmowa. To właśnie te proste momenty budują coś znacznie głębszego, jak m.in. poczucie wspólnoty – mówi Marta Knopińska, koordynatorka Programu „Obecność” we Wrocławiu. – Wolontariusz z uwagą słucha opowieści seniora, interesuje się jego samopoczuciem i codziennym życiem. Ale to działa w obie strony: seniorzy także są ciekawi życia swoich wolontariuszy, pytają o ich zdanie i dzielą się własnymi refleksjami. To relacja oparta na wzajemności.  

Jak podkreślają organizatorzy kampanii, bez drugiego człowieka nie da się podzielić się ważnym wspomnieniem czy ciekawą historią. Można zapytać, co za różnica,  czy ktoś wypije herbatę sam, czy z kimś. Dla samotnej, starszej osoby ta różnica jest ogromna.

Regularne spotkania z wolontariuszami sprawiają, że codzienność seniora się zmienia. Raz w tygodniu, przez około dwie godziny -  tyle wystarczy, by odmienić komuś dzień, tydzień, a czasem nawet życie.
Joanna Mielczarek, dyrektor operacyjna i członek zarządu w Stowarzyszeniu mali bracia Ubogich

W ubiegłym roku kampania społeczna „Co za różnica” poruszyła tysiące osób. W tym roku czeka nas jej druga odsłona.

Zwykła rozmowa, niezwykła więź

Seniorzy biorący udział w Programie „Obecność” to najczęściej osoby po 80. roku życia, zmagające się z problemami zdrowotnymi i stratą bliskich. Brak rozmów z drugim człowiekiem i zaufanej osoby, z którą mogliby dzielić codzienne sprawy, pogłębia ich poczucie osamotnienia i wykluczenia. Odwiedziny wolontariusza pomagają odwrócić ten proces: dają poczucie bliskości, bezpieczeństwa i poprawiają samopoczucie seniorów.

Kim są wolontariusze?

Wolontariusze to osoby w różnym wieku i o różnych doświadczeniach, ale łączy ich otwartość na drugiego człowieka.

– W świecie, w którym coraz trudniej o prawdziwe spotkanie, Program „Obecność” oferuje coś wyjątkowego: czas, uwagę i relację. Program powstał jako odpowiedź na narastający problem samotności osób starszych. Dzięki niemu powstają więzi, które wykraczają poza ramy zwykłego wsparcia, stają się przyjaźniami, źródłem wzajemnego wsparcia i wzmacniania więzi społecznych. To relacje, które mogą trwać miesiące, a nawet lata – mówią organizatorzy kampanii.

Katarzyna i Sabina

Przykładem jest relacja Katarzyny, wolontariuszki, i pani Sabiny z Wrocławia.

– Z Sabinką najbardziej lubimy wspólne spacery po parkach, ale też uliczkach miasta, gdzie często odkrywamy ciekawe miejsca. Sabinka jest rodowitą wrocławianką, zna niemal każdy kąt tego miasta, szczególnie starówki, opowiada ciekawie i dzieli się swoimi wspomnieniami, rozmawiamy o historii i codzienności — opowiada wolontariuszka.

W wolontariacie najbardziej zaskoczyło Katarzynę to, jak szybko można zbudować bliskość mimo różnicy wieku.

– Nie spodziewałem się też, że Sabinka okaże się aż tak dowcipna i pełna energii, stąd nasze aktywne spędzanie wspólnie czasu. Myślałam, że to ja będę dawała, a tymczasem sama bardzo dużo dostaję z tej relacji. Na początku obawiałam się, jak zostanę odebrana i czy uda nam się znaleźć wspólny język oraz nić porozumienia, ale te obawy okazały się zupełnie bezpodstawne.

Aneta i Józef

Swoim doświadczeniem podzieliła się także wolontariuszka Aneta.

–  Pan Józef mimo swoich 95 lat jest człowiekiem pełnym życia i planów, bardzo pogodnym, wdzięcznym, pełnym energii – opowiada. –  Zawsze służył ludziom, był działaczem społecznym, otoczonym ludźmi, więc teraz bardzo mu doskwiera samotność. Łatwo się wzrusza i bardzo docenia kontakt z drugim człowiekiem. Jest też prawdziwym dżentelmenem. Wiosną i latem spotykamy się na działce pana Józefa. Wspólnie wykonujemy różne prace ogrodnicze, a potem odpoczywamy, popijając kawkę. Pan Józef bardzo lubi wycieczki i spacery, więc często razem spacerujemy.

Wolontariuszka Aneta i pan Józef z Wrocławia materiały prasowe
Wolontariuszka Aneta i pan Józef z Wrocławia

Dopasowane duety

W wolontariacie w Programie „Obecność” szczególną uwagę przykłada się do budowania relacji.

– Chcemy tworzyć dopasowane duety, łącząc osoby, które naprawdę do siebie pasują. Dlatego rolą koordynatora jest poznanie potrzeb seniora i wolontariusza, zwracając przy tym uwagę na ich zainteresowania, temperament, możliwości czasowe oraz lokalizację. Takie podejście zwiększa szanse na stworzenie wartościowej i trwałej relacji – tłumaczy koordynatorka.

Uczestnicy programu są starannie dopasowywani, ale każda relacja jest inna, wymaga czasu i może mieć swoje wyzwania. Dlatego Stowarzyszenie zapewnia wolontariuszowi stałe wsparcie koordynatora wolontariatu.

– Zanim rozpoczniemy współpracę, podpisujemy formalną umowę wolontariacką. To ważny element, który jasno określa zasady działania. Dzięki temu wolontariusz ma poczucie bezpieczeństwa i jasności co do swojej roli. Ponadto organizujemy regularne szkolenia prowadzone przez specjalistów, takich jak psychologowie, psychoterapeuci i gerontolodzy. Zapewniamy także indywidualne spotkania wspierające. Gdy wolontariusz widzi efekty swojej pracy, a przy tym czuje wsparcie ze strony organizacji, łatwiej mu utrzymać motywację i budować trwałe więzi z osobami, którym towarzyszy – dodaje ekspertka Stowarzyszenia.

Jak podkreślają twórcy kampanii, wolontariat to nie tylko sposób na niesienie pomocy, ale także przestrzeń do rozwoju osobistego, budowania relacji i odkrywania prawdziwej wartości bycia razem.

– Dla wielu osób to właśnie potrzeba zrobienia czegoś dobrego dla innych staje się impulsem do działania – mówią. – Jednak równie ważne są więzi, które tworzą się w trakcie, oparte na wzajemnym zaufaniu, rozmowie i obecności.

Jak się zaangażować?

Wolontariuszem może zostać każdy – liczą się dobre chęci i odrobina czasu. 

Do programu „Obecność” można dołączyć przez cały rok. Żeby to zrobić wystarczy wypełnić formularz na stronie programu.

Wolontariusze są dopasowywani do seniorów tak, aby obie strony czuły się komfortowo i mogły naprawdę się zaprzyjaźnić.

Stowarzyszenie mali bracia Ubogich – co warto o nim wiedzieć?

Stowarzyszenie mali bracia Ubogich to międzynarodowa organizacja, która powstała we Francji w 1946 roku. W Polsce działa od 2002 r. i jest organizacją pożytku publicznego. Przedstawia się tak:

„Organizacja powstała po to, by być głosem osób niesłyszalnych, niewidzialnych i niezauważanych na co dzień, czyli osób starszych, samotnych. Dzięki stowarzyszeniu seniorzy stają się widoczni w społeczeństwie. Opieramy swoje działania na długoterminowym wolontariacie towarzyszącym, polegającym na regularnych odwiedzinach wolontariuszy w domach podopiecznych w ramach programu „Obecność”, dzięki którym budują się relacje oparte na przyjaźni i zaufaniu.”

Źródło: materiały prasowe

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama