Teresa: W latach 90. była tu stołówka kolejowa. Potem klub młodzieżowy, a następnie restauracja „Kolorowa”. Urządzano tu komunie i wesela. Pamiętam, że serwowano tam pyszne oraz tanie dania. Jak nie miałam czasu ugotować obiadu, to tu przychodziłam, aby coś szybko kupić.