Praca w roli świętego Mikołaja to zwykle dorywcze zajęcie, pozwalające dorobić nieco na święta. O dziwo takich ofert próżno szukać w Powiatowym Urzędzie Pracy, a nawet w agencjach pracy tymczasowej.
Niestety nie mamy ofert pracy dla Świętych Mikołajów. To jest zwykle zajęcie opierające się o umowę cywilnoprawną, a my zawieramy umowy o pracę, zabezpieczające wszystkie składki. Dlatego osoby poszukujące takiego zajęcia powinny kierować swoje kroki przede wszystkim do agencji eventowych lub artystycznych, które często współpracują ze statystami.
Mariusz Żydek, rzecznik prasowy agencji pracy tymczasowej Randstad
Wciąż brakuje chętnych na Wigilię
Choć firmy zatrudniające Świętych Mikołajów w większości postarały się o pracowników już nawet wczesną jesienią, to wciąż jeszcze można znaleźć takie oferty pracy.
Zatrudniamy łącznie około 17 Mikołajów. Brakuje nam jeszcze tylko osób, które zechciałyby w tej roli wystąpić w Wigilię. To termin, na który trudno znaleźć chętnych, bo nawet ateiści siedzą wówczas przy świątecznych stołach. Jednak, aby dostać u nas taką pracę trzeba nie tylko mieć prawo jazdy, ale również umieć śpiewać oraz grać na gitarze lub akordeonie. Idealny kandydat powinien także prowadzić konwersację na odpowiednim poziomie. Nie może też palić papierosów. Gaża Świętego Mikołaja wynosi około 50 - 60 zł na godzinę i jest zależna od tego, czy wizyta odbywa się w domu prywatnym czy też np. w przedszkolu.
Anna Łubniewska, właścicielka firmy Annlife Animacje
Niektórzy biorą sprawy w swoje ręce
Wiele osób, którym marzy się rola świętego, oferuje także swoje usługi na portalach z ogłoszeniami, jak np. Gratka czy Olx.
Prywatna wizyta w domu kosztuje 200 zł, natomiast w przedszkolu to koszt około 10 zł od dziecka. Jeśli w grę wchodzą jeszcze usługi takie jak minidyskoteka, wówczas cena wzrasta o 300 zł. Oczywiście najwięcej zapytań mam o termin 6 grudnia, na który zostały mi już tylko pojedyncze wizyty, ale również wiele osób chce zamówić Mikołaja na najbliższy weekend - 3 i 4 grudnia.
Piotr Głos, oferujący usługi Świętego Mikołaja
Święty Mikołaj może przyjść nawet o 5 rano i wystawić fakturę VAT
Z kolei Mikołaj oferujący swoje usługi na Złotnikach, Stabłowicach i w Leśnicy proponuje spotkania, które mogą się odbywać nawet o godzinie 5 rano. Dzięki temu dzieci mogą przyłapać go z samego rana w salonie z worem prezentów. Może też zdążyć przed pracą wręczyć prezent mężowi lub żonie. Koszt takiej wizyty, trwającej około 15 minut to 100 zł. Wszyscy kandydaci na Mikołajów oferują wysłuchiwanie wierszyków i piosenek, a także pamiątkowe zdjęcia.
Jak twierdzą Mikołaje, w domach prywatnych odwiedzają najmłodszych najczęściej w godzinach wieczornych, w żłobkach i przedszkolach do południa, a na spotkaniach organizowanych przez zakłady pracy dla dzieci pracowników - zwykle po południu.
Niektórzy „święci” prowadzą też działalność gospodarczą i za swoje usługi mogą wystawić fakturę VAT.
Kilkulatki potrafią zdemaskować Mikołaja
Choć może się wydawać, że do pracy Mikołaja nie potrzeba żadnych specjalnych kwalifikacji i wystarczy czerwono-biały kostium, doczepiona biała broda, okulary i wielka czapka, to osoby oferujące takie usługi mają nieco odmienne zdanie na ten temat.
W tym fachu duże znaczenie ma doświadczenie. Przede wszystkim trzeba umieć rozmawiać z dziećmi. Bardzo ważny jest też profesjonalny strój. Taki kupiony za 50 lub 100 zł w hipermarkecie na pewno nie zda egzaminu. Do tego konieczne są prawdziwe „mikołajowe” buty, a nie żadne nakładki czy adidasy. Dzieci w wieku 6-8 lat potrafią zdemaskować takiego Mikołaja. Na porządny strój trzeba wydać około tysiąca złotych. Ja swój zamawiałem u krawcowej, aby był całkowicie dopracowany.
Wojciech z Wrocławia, oferujący usługi Świętego Mikołaja
Osoby, które chcą zostać Świętym Mikołajem powinna też charakteryzować komunikatywność, zapał do pracy oraz pozytywne nastawienie do dzieci.
