Dla freelancerów praca zdalna to chleb powszedni. W tym trybie pracuje także wielu marketingowców, kadrowców, programistów i księgowych. W czasie epidemii koronawirusa to grono znacznie się powiększyło. Tak pracują obecnie m.in. nauczyciele, trenerzy sportowi, a nawet aktorzy.
– Osobom, które potrzebują wyjść do biura na pewien czas, udostępniliśmy pokoje do przeprowadzenia wirtualnych spotkań, a także gabinety do wynajęcia na kilka godzin, dni lub tydzień, z pełnym umeblowaniem, szybkim WiFi, urządzeniami biurowymi i darmową kawą – wylicza Magdalena Śnieżek, regional manager CitySpace, największego operatora elastycznych powierzchni biurowych w Polsce, który we Wrocławiu zarządza biurami w Aquarius Business House oraz w Nobilis Business House.
Magdalena Śnieżek z CitySpace Wrocław zwraca uwagę na problemy z efektywnością podczas długotrwającej pracy zdalnej: – Zdarzają się sytuacje, kiedy w domu są dwie osoby dorosłe oraz dzieci. Nie są to przecież wymarzone warunki do pracy. Pojawiają się trudności z wykonywaniem codziennych obowiązków zawodowych, dlatego niektórzy pracownicy chcą choć kilka godzin spędzić w całkowitej prywatności – dodaje.
Środki ostrożności
Magdalena Śnieżek podkreśla, że stosują wzmożone środki ostrożności – codzienna dezynfekcja oraz sprzątanie biur i części wspólnych oraz zapewnienie płynów do odkażania rąk. Ograniczona jest też liczba osób przebywających jednocześnie w pomieszczeniach wspólnych, takich jak kuchnia.
– Całkowicie ograniczyliśmy dostęp do biur osobom z zewnątrz. Korzystają z nich tylko pracownicy rezydujących u nas firm oraz obsługa CitySpace. Check in przeprowadzamy przez e-mail. Bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu – dodaje Magdalena.
Biura wirtualne
Kolejnym dodanym elementem elastycznego trybu pracy są biura wirtualne, czyli możliwość rejestracji firm pod adresem operatora, co umożliwia swobodne korzystanie z biura, salek konferencyjnych i obsługę poczty bez konieczności wychodzenia z domu.