Zespół U-18 Acany Orła trenuje od trzech tygodni. Występuje w nim kilku zawodników, którzy brali udział w zeszłorocznych rozgrywkach. Klub z Jelcza-Laskowic chce poszerzyć kadrę o nowych graczy z roczników 2000-2002, którzy będą go reprezentować na zbliżających się młodzieżowych mistrzostwach Polski, zaplanowanych od grudnia 2018 do lutego 2019 r.
Jak wziąć udział w naborze
– Trenujemy regularnie w środy o 19.30 i dodatkowo w niektóre poniedziałki w Centrum Sportu i Rekreacji Jelcz-Laskowice – mówi Jarosław Patałuch, wiceprezes klubu, drugi trener pierwszego zespołu oraz opiekun drużyny U-18.
W ramach eliminacji do MMP U-18 Orzeł rozegra dwa turnieje – 9 grudnia w Pyskowicach oraz 5 stycznia w Jelczu-Laskowicach. Zmierzy się odpowiednio z: Piastem Gliwice, SAF Gliwice, Akademią Pyskowice oraz Włókniarzem Mirsk. Dwa najlepsze zespoły awansują do finałów, które zaplanowano na 22-24 lutego w Unisławiu. Weźmie w nich udział szesnaście czołowych drużyn z kraju.
Fot. Jarosław Frąckowiak, KS Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice
Chętni do wzięcia udziału w naborze do zespołu U-18 oraz treningów z pierwszym drużyną KS Acana Orła Jelcz-Laskowice mogą kontaktować się z wiceprezesem klubu, Jarosławem Patałuchem pod numerem tel. 512 253 763 lub adresem e-mail: [email protected].
Okazja do zaprezentowania się selekcjonerowi kadry
Udział w młodzieżowych mistrzostwach Polski będzie również okazją do zaprezentowania się selekcjonerowi reprezentacji Polski U-19 przed przyszłorocznymi mistrzostwami Europy.
UEFA zaplanowała po raz pierwszy organizację Mistrzostw Europy w Futsalu U-19 – we wrześniu 2019 roku na Łotwie. W związku z tym wszystkie kluby występujące w Futsal Ekstraklasie i na jej zapleczu muszą wziąć udział w MMP U-18, by wzmocnić potencjał reprezentacji Polski.
– Udział w turnieju stanowi więc szansę dla młodych chłopaków, by przekonać trenera, że to właśnie oni powinni zagrać w reprezentacji. Ale nie występujemy w nich tylko z obowiązku. Mamy kliku naprawdę dobrych zawodników z naszego miasta, którzy już od dwóch lat są mocno związani z naszym klubem. Poza tym młodzież i dzieci, które szkolimy są przyszłością Orła – podkreśla Jarosław Patałuch.