Słowa poety pod stopami w centrum Wrocławia
– Jesteśmy świadomi tego, że nie wszyscy przyjdą na spotkania poetyckie, ale chcemy, aby ludzie mogli natknąć się na poezję w różnych miejscach – mówi Katarzyna Janusik z Wrocławskiego Domu Literatury, który (wspólnie ze Stowarzyszeniem „Garaże Kultury”) koordynuje projekt umieszczania wierszy w przestrzeni miejskiej.
Dotychczas nadrukowywano na płyty chodnikowe utwory poetów nominowanych do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius, zaś podczas Festiwalu Silesius w Zaułku Solnym była montowana specjalna kurtyna z nadrukowanym na niej wierszem laureata za całokształt twórczości.
Czytaj też: Wrocławski Teatr Plenerowy gra od 13 czerwca. Obejrzymy „Kartotekę” Różewicza
– Zwykle wybieraliśmy po jednym cytacie z wiersza, było ich prawie dziesięć – dodaje Katarzyna Janusik. Ten rok jest jednak inny, bo też patronem i bohaterem wszystkich działań literackich jest Tadeusz Różewicz, którego 100. rocznicę urodzin miasto uroczyście świętuje. – W tym przypadku postanowiliśmy wybrać dwa dłuższe wiersze i je rozrzucić, na przykład na placu Solnym, a tym samym zaprosić osoby, które natkną się na kawałek cytatu, aby poszukały reszty – wyjaśnia Janusik.
Na placu Solnym jeden fragment wiersza kieruje do następnego.
– Każdy z fragmentów działa osobno, bo to krótkie i mocne frazy, a kiedy złoży się je w całość nabierają zupełnie nowego znaczenia – tłumaczy Katarzyna Janusik.
Wokół Rynku wysprejowano na chodnikach utwory „Kto jest poetą” i „Oczyszczenie”. Przygotowane na kilka dni przed majowym Międzynarodowym Festiwalem Poezji Silesius są czasową instalacją i będą widoczne do weekendu 25-27 czerwca, miesiąc od zakończeniu festiwalu.
Czytaj też: DCF: plany do końca sezonu. Także związane z rocznicą Tadeusza Różewicza
Gdzie znajdziemy wiersze Tadeusza Różewicza?
- przy Klubie Proza (w Przejściu Garncarskim)
- na placu Solnym
- na ulicy Świdnickiej
- na ulicy Kuźniczej
- przy placu Nankiera
- na ul. Kazimierza Wielkiego (w okolicy Kina Nowe Horyzonty)
- na placu Nowy Targ
- na ul. Oławskiej.
Wiersze Różewicza również na przystankach
Nadrukowane na chodnikach utwory Tadeusza Różewicza to nie jedyna forma przypominania o wyjątkowym poecie i dramaturgu, który przez blisko 50 lat był związany z Wrocławiem. Do 18 czerwca przeczytamy jeszcze wiersze Honorowego Obywatela Wrocławia umieszczone wybranych wiatach przystankowych poza ścisłym centrum. Po tym terminie nadruki zostaną zdjęte, ale ich powrót (w nieco innej odsłonie) planowany jest jesienią, bliżej rocznicy urodzin przypadającej na 9 października. – Wiaty przystankowe są fenomenalnym nośnikiem, który przyciąga czytelników, bo mają chwilę czasu na szybką lekturę – zwraca uwagę Katarzyna Janusik z Wrocławskiego Domu Literatury.
Wśród planowanych przez WDL atrakcji Różewiczowskich będą jeszcze m.in. planowane na koniec wakacji publikacje książkowe poświęcone osobie i twórczości Tadeusza Różewicza. – To największy, hołd, jaki można złożyć pisarzowi – nie ma wątpliwości Katarzyna Janusik.