- To twarz dziecka, które mimo trudnych warunków jest pełne wyjątkowej energii. Zdjęcie stanowi idealny symbol tegorocznej edycji programu – mówi Anastazja Korczak, główna koordynatorka projektu Brave Kids. – Wybraliśmy akurat taką fotografię, gdyż uważamy, że każde dziecko, w każdej części świata jest takim właśnie nieoszlifowanym diamentem. Dzieci, które przylecą do Polski również pochodzą z takich ciekawych enklaw, np. z kolonii marionetek z Indii.
Dziewczynka na fotografii spogląda z ufnością i zaciekawieniem. Co o niej wiemy? Jej życie upływa na pracy wokół domu, opiece nad rodzeństwem i sprzątaniu. Wszystko w temperaturze przekraczającej 45 stopni Celsjusza. Dziewczynka urodziła się w indyjskim regionie Kutch, kraju pustyń i palącego słońca. Fotograf Mitchell Kanashkevich nazwał ją nieoszlifowanym diamentem. Przypominała mu piękny, delikatny kwiat pośród skalistych, szorstkich i suchych przestrzeni.
Dziewczynka należy do plemienia koczowniczych pasterzy Rabari. To fascynujący lud znany ze swoich kolorowych strojów i bogatej kultury. Pielęgnując i chroniąc stare tradycje, Rabari dają świadectwo własnej wyjątkowości.
Program Brave Kids istnieje po to, by pokazać potencjał dzieci świata. Dzieci, które często mierzą się z problemami izolacji, konfliktów lub ubóstwa. Realizuje to poprzez sztukę i dialog. Dzięki niemu, co roku grupy młodych artystów z całego świata mogą pokazać kawałek swojej kultury mieszkańcom Polski.
W czasie pobytu w kraju odważne dzieci mieszkają z polskimi rodzinami. Pozwala to na jeszcze lepsze zrozumienie i budowanie otwartości. Wzajemnego szacunku kultur. W tym roku dzieci m.in. z Nepalu, Indii, Burundi, Grenlandii, Brazylii odwiedzą Warszawę, Wrocław, Puszczykowo koło Poznania i Wałbrzych.
Opr.ak